Przegląd mediów
Karol Brej mistrz dłuta
Karol Brej z kawałka lipowego drewna czy gliny potrafi zrobić cuda. Rzeźby powstają w jego wyobraźni, są pełne prostoty i ekspresji Karol Brej, z zawodu jest piekarzem.
W piekarni pracował od 1952 roku, zaraz po służbie w wojsku, gdzie uczył się zawodu i awansował na czeladnika. Przez siedem lat wypiekał bochny chleba, bułki i różności lepione z ciasta.
Po tym czasie radykalnie zmienił branżę i zaczął pracę w jasielskim PKS jako konduktor, a później jako klasyfikator ogumienia i referent aż do emerytury (…)
Więcej przeczytasz w nr 23 „Nowego Podkarpacia” z 6 czerwca 2012
Marzena Miśkiewicz
Nowe Podkarpacie