Sprawa odwołania Krystyny Kasprzyk z funkcji dyrektora Jasielskiego Domu Kultury znajdzie swój finał w sądzie. Nie milkną echa odwołania Krystyny Kasprzyk z funkcji dyrektora Jasielskiego Domu Kultury. – Szeroka jasielska opinia publiczna mówi o Krystynie Kasprzyk, że jest najlepszym dyrektorem w historii JDK – stwierdza Henryk Rak, przewodniczący Klubu Radnych PiS w Jaśle.
Zarzuty na siłę
Krystyna Kasprzyk została wybrana na dyrektora Jasielskiego Domu Kultury w 2007 roku na podstawie konkursu w czasie kadencji burmistrz Marii Kurowskiej. Jej 5-letnia umowa wygasa 7 maja 2012 r.
– Niezrozumiałym i niesprawiedliwym jest preparowanie na siłę zarzutów i odwołanie jej na kilka miesięcy przed wygaśnięciem umowy o pracę, podczas gdy placówka cały czas świetnie funkcjonuje, realizując zaplanowane zadania. Pani Kasprzyk wykonała tytaniczną pracę, aby wyrwać JDK z wieloletniego marazmu, zastoju i zaniedbania. Wyznaczyła nowe standardy w organizowaniu życia kulturalnego Jasła, stworzyła placówkę na wskroś nowoczesną – za to należy jej się podziękowanie i nagroda, a nie dyskredytowanie i oczernianie – zaznacza H. Rak.
Wiele zrobiła
Radny wylicza, że swoją pracę w JDK rozpoczęła od wielkiego porządkowania obiektu, m.in. rozebrała szpecący budynek blaszany garaż, uporządkowała okalającą budynek roślinność, wywiozła na wysypisko sterty rupieci zagracających obiekt. Dokonała koniecznych remontów: utworzyła salę taneczną, profesjonalny sekretariat, gabinet dyrektora, księgowość, pomieszczenia do pracy instruktorów, garderób dla artystów, sanitariatów, zaplecza scenicznego.
– Jednocześnie rozwijała szeroką działalność kulturalną organizując profesjonalnie dotychczasowe imprezy i wprowadzając nowe.Nowej jakości nabrał Ogólnopolski Konkurs Młodych Instrumentalistów z udziałem wybitnych profesorów uczelni muzycznych kraju. Bez zarzutu organizowała Dni Jasła z udziałem czołówki polskich zespołów muzyki rozrywkowej. Bogatą oprawę artystyczną miały: Dzień Patrona Miasta, Międzynarodowe Dni Wina i wiele innych. Sukcesem okazały się zainicjowane przez panią dyrektor Wakacje ze Sztuką, Wakacyjne Czwartki Artystyczne dla dzieci. Entuzjastycznie przyjęte zostały przez publiczność Jesienne Spotkania z Teatrem. W okresie ostatnich 4 lat JDK zorganizował ok. 560 imprez różnego rodzaju, średniorocznie 140 – wymienia H. Rak.
szczegóły w numerze – strona 3.
Marzena Miśkiewicz
Nowe Podkarpacie
Czy Kasprzykowa udzielała Rakowi indywidualnych lekcji kultury? Jeżeli tak, to z bardzo miernymi rezultatami.
Nie sposób przyznać racji panu Rakowi…Pani Kasprzyk pokazało jak powinna wyglądać kultura w małym mieście na wysokim poziomie… A to wielkie przestępstwo w mniemaniu obecnej nastawionej na wirtualną,sf kulturę,o czym świadczą wymagania stawiane kandydatom na szeryfa JDK…Ciekawe jaki szaleniec odważy się podjąć stawianym wymaganiom???No chyba ,ze to gra na pełniącego obowiązki-a wtedy nic mnie już nie zaskoczy…No cóż lud wybrał,lud będzie miał co chciał!!!
Ja również uważam, że JDK nigdy nie prosperował tak dobrze jak za dyrektorowania Pani Kasprzyk.
Artykuł tendencyjny i jednostronny, redaktor cytuje tylko p. Raka i p. Kasprzyk. Można było zapytac innych mieszkańców Jasła, młodzież, która szuka miejsca gdzie mogłaby rozwijac swoje talenty no i innych radnych.Większość mieszkańców na pewno popiera p. Burmistrza bo dość się już nasłuchała i napatrzyła na p. dyrektorkę. Trzeba mieć na pewno masę kasy żeby brać udział w tzw. ofercie p. Kasprzyk. Operetki Śląskie i Bytomskie (wiadomo dlaczego) już chyba wszystkim wychodzą bokiem. A teatry, no cóż, każdy dyrektor będzie miał telefon i po prostu zamówi spektakl, sprzeda bilety i będzie udawał że „działa”. Burmistrz ma rację, to nie o to… Czytaj więcej »
JEDYNE CO NASZEMU BURMISTRZOWI WYCHODZI TO”GNOJENIE LUDZI SPRAWDZONYCH”KTORZY TAK WIELE DLA JASŁA ROBIĄ.
Zośka na dyrektorkę JDK.Kto za?
X MEN- racja!!!
A już zapomnieliście jak psioczyliście na Kurowską,kiedy przyszła Kasprzyk,że to jej krewna,że została wyrzucona z Krośnieńskiego Domu Kultury za mobing itd…Okazało się,że jednak co zrobiła dla kultury w mieście.Wiadomo,że kosztem pracowników JDK-u.A co do np.Dni Jasła- to nie znowu takie rarytasy.Nie wszyscy są mile widziani,nawet jak chcą wnieść coś dobrego.A może ktoś wie jakiesą zarzuty burmistrza w stosunku do p.Kasprzyk?No to zobaczymy jak się ta wojenka skończy.
Wszystko ok. Tylko troche szcunku do pracowników powinna mieć. Nasza kultura w Jasle to wysoki poziom? Jakie gwiazdy koncertowały w JDK-u? Za P. Sobola to JDK pękał w szwach i było sporo koncertów grup rockowych ogólnopolskiego formatu a nie te co robia koncert za 3 tyś zł.
No Panie Rak co do oczerniania to Pan jest w tym świetny gdyz już miały miejsca takie oczerniania przez Pana a tu pan mówi o tym szkoda słów
Hej ! ty -jasło, zaglądnij do słownika co znaczy słowo oczernianie ! ha ha a potem go używaj !
Nie jestem PIS-owcem!!! ale obiektywnie musze stwierdzic, że p. Kasprzyk zrobiła bardzo , bardzo dużo w naszym miescie. wreszcie zaczęło się „coś dziać”. Takiego dyrektora to należy chwalić. Pomimo, iż głosowałem na p. Cz. uważam, ze jego decyzcja jest bardzo niesłuszna. Pani Kasprzyk powinna byż wybrana na druga kadencję, a nie zwolniona z funkcji. Żenad a p. burmistrzu, mysle, ze ktos pana „podpuścił”