ROZTOKI (gm. Tarnowiec).W przydomowej pracowni Andrzej Tarka tworzy niezwykłe rzeźby w korze czarnej topoli i drzewie lipowym.
Codziennie można spotkać Andrzeja Tarkę w przydomowej pracowni pochylonego nad kawałkiem drewna z dłutem. W swojej pracowni spędza nawet po 10-12 godzin dziennie. – To dla mnie wszystko. Kiedy rzeźbię odrywam się od rzeczywistości, przynosi mi to spokój, zapominam o problemach swoich i całego świata – mówi A. Tarka wskazując na rzeźby. Jest rzeźbiarzem samoukiem.
Więcej przeczytasz w nr 10/2012 „Nowego Podkarpacia” z 7 marca 2012r.
Marzena Miśkiewicz
Nowe Podkarpacie
