Nasza skrzydlata karetka w nocy latać nie będzie
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe chce powiększyć flotę i zwiększyć liczbę baz. Planuje także z dwóch do czterech zwiększyć liczbę całodobowych baz.
LPR liczy obecnie 23 nowoczesne śmigłowce typu Eurocopter EC 135 P2+2 zlokalizowane w 17 bazach. – Chcemy dokupić jeszcze 4 takie maszyny i utworzyć 3 nowe bazy. Gdzie powstaną, jest obecnie przedmiotem analizy, która pod uwagę bierze np. wypadkowość w poszczególnych regionach – mówi Justyna Sochacka, rzecznik prasowy LPR. Pani rzecznik podkreśla, że mało prawdopodobne jest usytuowanie jednej z nich na Podkarpaciu, choć tego nie wyklucza.
Załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego stacjonująca w Sanoku miała pracowity rok. W 2014 roku wykonała 397 lotów medycznych. Łącznie 17 śmigłowcowych załóg Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zrealizowało 8928 lotów (w tym 7737 lotów do wypadków i nagłych zachorowań i 1191 transportów międzyszpitalnych). Załogi HEMS (od ang. Helicopter Emergency Medical Service) realizując loty do zdarzeń i transporty międzyszpitalne, spędziły w powietrzu 6219 godzin.
Przetransportowano 6820 pacjentów
Wśród wszystkich wezwań śmigłowców dominowały loty do wypadków komunikacyjnych (1653 loty). Częste były również wezwania do nagłych zachorowań: udarów (984) czy zawałów mięśnia sercowego (625). 555 razy załogi startowały do osób po upadkach z wysokości, a 450 razy do osób w stanie nagłego zatrzymania krążenia.
Tylko dwie bazy pełnią całodobowe dyżury – w Warszawie i Krakowie, wkrótce do nich dołączy jeszcze Gdańsk i Wrocław. – To wystarczy, by zapewnić bezpieczeństwo w kraju. W Niemczech na ponad 60 baz całodobowe dyżury pełni tylko 11 baz. Nikt tam nie mówi, że to zbyt mało. Wprost przeciwnie, jest bezpiecznie i pomoc udzielana jest na czas – mówi Sochacka. W jakich godzinach można więc liczyć na przylot skrzydlatej karetki? – Większość załóg dyżuruje od wschodu do zachodu słońca, nie dłużej jednak niż od 7 do 20 – mówi Sochacka. – Ale w razie potrzeby karetka może o każdej porze dnia czy nocy zostać zadysponowana z innej bazy, np. z Krakowa.
Bezpieczeństwo ratowników przede wszystkim
Eurocoptery to nowoczesne maszyny, przystosowane do latania w nocy. Powstały więc lądowiska przyszpitalne przygotowane do lądowania i startu po zmroku. Większość gmin wyznaczyła miejsca przeznaczone do lądowań śmigłowców i czasowo oświetlane przez strażaków (skrzydlata karetka nie może w nocy siąść gdzie chce, musi siąść bezpiecznie, a nie „widzi” przecież przeszkód w postaci linii wysokiego napięcia).
Anna Moraniec
Super Nowości