Nowe Podkarpacie: Kto pobił oskarżonego?
Jeden z oskarżonych w sprawie zabójstwa 65-letniej Bronisławy R. twierdzi, że w grupie osób, która go pobiła był wnuk kobiety. Syn zamordowanej mówi, że to nieprawda
Przed Sądem Okręgowym w Krośnie toczy się proces w sprawie zabójstwa mieszkanki Jasła. Bronisława R. zamordowana została 25 marca 2008 roku. Na początku września 2008 roku jej ciało w daleko posuniętym rozkładzie znaleziono w grobowcu na cmentarzu wojennym w Warzycach.
Ze szczególnym okrucieństwem
O zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem oskarżeni zostali 22-letni Tomasz N. z Jasła i 24-Grzegorz S. z gminy Kołaczyce. Według prokuratury, Tomasz N. uderzył pięścią starszą kobietę w twarz, a rozbitą butelką w okolice brzucha. Później razem z Grzegorzem S. wciągnęli ją do bagażnika opla i żywą wywieźli na teren Cmentarza Ofiar Terroru Hitlerowskiego w Warzycach. Tam włożyli ją do grobowca. Tomasz N. fragmentem szkła z rozbitego znicza, usiłował poderżnąć jej gardło. Gdy mu się to nie udało, wbił jej kawałek szkła do gardła i nadepnął na twarz.
Pomagali ukryć
Na ławie oskarżonych zasiadają też dwaj młodzi mieszkańcy Jasła: 20-letni Paweł L. i jego rówieśnik Emil L. Oskarżeni zostali o pomoc w ukryciu zwłok w grobowcu, zacieraniu śladów zbrodni oraz niepowiadomienie o morderstwie.
„To za babcię”
Na rozprawie, która odbyła się w ubiegłym tygodniu, obrońca oskarżonego Pawła L., adwokat Jerzy Krupa złożył wniosek o dopuszczenie jako dowodu dokumentacji medycznej 20-latka. Miał on zostać pobity 13 maja przez grupę osób. Efektem tego pobicia jest złamany nos. Jak stwierdził Paweł L. rozpoznał wówczas wnuka zamordowanej Bronisławy R. Oskarżony miał też usłyszeć słowa, że „to za babcię”.
/AJ/
Szczegóły w numerze – strona 5.
a to on na wolnosci jest??
widocznie dostał za mało,skoro sie skarży ???????????
szkoda że go nie połamał!!!! Gratulacje dla wnuka babci
oj boze jaki on biedny pobili go co jeszcze a może jeszcze jest niewinny.Brawo dla wnuka babci
dlaczego on jest na wolności
cały czas chodzi na wolności !! skandal!
Ten Pan w todze niema szacunku do siebie ,a szczególnie do uniformu służbowego .Należy zdemontować or ł,a zostawić mu tylko sam łańcuch na szyi,Tak wygladają strachy na wróble,tylko brakuje mu kapelusza i kostura.Wzorujcie się ludzie na cywilizowanych krajach,jak Niemcy,Anglia.Tam niema PROSTACTWA.
niech się cieszy, że wnuczek nie wyrównał z nim rachunku do końca……
@ wPiSdu
Co ty gadasz! Skrzywdziłby śmiecia, a poszedłby siedzieć za człowieka. Ma wystarczająco dużo problemów.