Nowe Podkarpacie: Wolny jak Szpak
Najpierw, podczas castingu, wprawił w wielkie zdumienie jurorów programu X-Factor, później podbił serca widzów, a w niedzielę na Dniach Jasła zachwycił publiczność, która zgromadziła się na jasielskim Rynku, by na żywo zobaczyć jego występ
Przygotowania do pierwszej polskiej edycji programu X-Factor trwały dość długo, od stycznia br. Jednak, gdy w marcu na antenie TVN wyemitowano pierwszy odcinek, a w nim pojawił się Michał Szpak – dwudziestolatek z Jasła, zrobił natychmiastową furorę. Młodemu jaślaninowi kibicowała nie tylko rodzina, ale też znajomi, koleżanki i koledzy oraz wielomilionowa widownia programu, którą zachwycił swoją charyzmą i otwartością na świat. Niebagatelny wizerunek sceniczny nie był też bez znaczenia.
Program pozwolił mu zaistnieć!
W niedzielę, 5 czerwca, podczas finałowego koncertu X-Factor Michał Szpak zajął drugie miejsce. W ilości otrzymanych głosów pokonał go Gienek Loska. Trzecia miejsce zajęła Ada Szulc. Dzięki programowi utalentowani wykonawcy zaistnieli na polskiej scenie muzycznej, przy czym największe show bez wątpienia zrobił właśnie mieszkaniec Jasła.
– Przygotowania do programu były męczące. Jedynie w poniedziałki mieliśmy czas dla siebie, a wtedy nadrabiałem zaległości w spaniu. Od wtorku zaczynały się przygotowania do dalszych występów. Zawód showmana to bardzo ciężka praca, ale trzeba stawić temu czoła – przyznaje Michał Szpak, podczas rozmowy przed koncertem w rodzinnym Jaśle.
– Przede mną jeszcze większe wyzwanie – występ na Orange Warsaw Festiwal. Praca dopiero się zaczyna – mówi.
Wolny jak ptak
Drugie miejsce w pierwszej polskiej edycji X-Factor jest dla Michała Szpaka miejscem zwycięskim, dającym mu wolność wyboru i artystyczną niezależność. – Nie wiem czy w ogóle chciałbym zwyciężyć, drugie miejsce jest dla mnie najlepszym, jakie można dostać w tego typu programach, no i jeszcze wyróżnienie mnie występem na Orange Warsaw Festiwal – przyznaje. – Jestem Szpakiem a ptaki lubią być wolne, drugie miejsce daje mi wolność, nie muszę się wiązać kontraktem z kimś, z kim nie chcę, a w przypadku pierwszego miejsca tak jest – dodaje.
Było pod górkę
Program, który był kreowany na oczach milionów widzów, dla Michała jest niezapomnianą przygodą, którą wspomina bardzo miło. – Po każdym odcinku analizowałem wszystko, co podczas mojego występu działo się na scenie. Najtrudniejszy był dla mnie przedostatni odcinek i wykonanie piosenki Niemena „Wspomnienie” – wspomina.
Zdaniem Michała po programie X-Factor coraz więcej osób otwiera się na świat. – Dostaję od ludzi mnóstwo wiadomości, w których dziękują mi, że pokazałem, iż w Polsce można być odważną osobą i pokazać jakim jest się naprawdę. A ja jestem chłopakiem, który lubi śpiewać i bawić się własnym wizerunkiem – przyznaje.
(…)
/wz-s/
Szczegóły w numerze – strona 9.
i właśnie dlatego cie cenie !
Trzymaj się Michał !!- jestem całym sercem z Tobą ,i życzę Ci spełniania marzeń -tych najskrytszych .! POWODZENIA !
Gienek to wygrał. Tyle w temacie…
znam takie dwa ośrodki jeden na miejscu bo w Jaśle Szpital za Bursą a dla specialnych przypadków Szpital w Jarosławiu 😎
a jego wypowiedzi w tele ze on jest taki a jego brat to dres ma szacunek na miescie haha jaki dres no chyba ze chodzi w dresach ale nikim na miescie nie był i nie jest no chyba ze u siebie koło bloku na Kopernika haha jakbym miał takiego brata ja Michel to bym się z Jasła wyprowadził
krytyk – toż przecież nikt nie pisze, że jest inaczej, a że Loska wygrał to wie cała Polska 😛
pan kleks – sam się człowieku lecz….choć nie wiem czy zawiść i totalny brak tolerancji jest uleczalne…
ps. oni nie mieszkają na Kopernika.
Michałku czekamy na płytę.
W czym masz problem panie kleks?
Wyp… z Jasła, jednego buca mniej 😉
Ale najpierw odwiedź te dwa ośrodki, o których pisałeś, bo to idealne miejsce dla Ciebie ;p
Polecam http://www.plotek.pl/plotek/1,78649,9849659,_To_nie_jest_kraj_dla_Szpakow___W_Jasle_maja_dosc.html
Tak kemi, ten kraj jest tylko dla sępów, kruków i wron. Jak to było w tej piosence „Nie rozdziobią nas kruki i wrony……..” Oj, chyba rozdziobią…;(((
Szpak jest oky realizuje swoje marzenia i nie przeszkadzajmy mu w tym
Szpak jest mistrz 😀
Powodzenia Michał!!