Pracownicy Huty Szkła Tarnowiec są zrozpaczeni. Nie dostali wypłat od dwóch miesięcy, a także świadectw pracy. Nie mają za co żyć…
Sytuacja pracowników Huty Szkła Tarnowiec jest dramatyczna. Firmie, z ponad 30-letnią tradycją, grozi upadłość. – Dwa lata temu ci sami ludzie skończyli hutę Makorę w Krośnie i przejęli hutę w Tarnowcu, żeby zrobić to samo. Nie wiem co mam robić. Od dwóch miesięcy nie mam na życie, to nie wiem czy mam iść zabić, ukraść. Iść do sklepu i wyjechać z zakupami z wózkiem – mówi hutnik z 25-letnim stażem pracy.
Więcej przeczytasz w nr 28 „Nowego Podkarpacia” z 11 lipca 2012
Marzena Miśkiewicz
Nowe Podkarpacie
brak słów… nigdy w życiu tam nie wrócę
Po prostu brak słów.
Upadek kontrolowany, upadek kontrolowany, kasa dotarła na właściwe konto.