Czarni nie zatrzymali lidera z Leżajska, „Piwosze” lepsi tylko o jedną bramkę

Czarni Jasło przegrali przed własną publicznością z Pogonią Leżajsk. Złotego gola zdobył Mateusz Staroń. Dla jasielskiej drużyny to druga porażka w tym sezonie IV ligi podkarpackiej. Okazją do rehabilitacji będzie najbliższy mecz ligowy z OKS Mokrzyszów Tarnobrzeg.

Rozstrzygająca o losach meczu bramka padła w 68′ minucie. Rafał Murawski wypatrzył w polu karnym Mateusza Staronia, idealnie mu dograł, a napastnik gości celną główką dał prowadzenie swojej drużynie. Do tego momentu gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Najgroźniejsze akcje jaślanie konstruowali w pierwszej części spotkania. Najpierw piłka ugrzęzła w siatce Roberta Kurosza, ale sędzia liniowy dopatrzył się spalonego.

Później Marcin Warchoł dogrywał z rzutu wolnego, piłka przeleciała przez całe pole karne i nieznacznie minęła słupek. W 73′ minucie rezultat mógł podwyższyć Robert Widz, który znalazł się w dogodnej sytuacji po błędzie bramkarza Czarnych, jednak przekombinował i ostatecznie nie trafił w światło bramki. Pod koniec meczu dążący do wyrównania gospodarze wykonywali kilka rzutów rożnych i wolnych, ale leżajscy obrońcy nie pozwalali dzisiaj na zbyt wiele jasielskim zawodnikom.

Czarni: Kmiecik – Szydło, Nabożny, Setlak, Dziedzic (72′ Stopyra) – Munia, Chrząszcz, Szopa (80′ Bartuś), Warchoł (74′ Pałka), Kulig – Świątkowski.

Pogoń: Kurosz – Murawski, Bubiłek, Maciorowski, Bukowski, Bigas, Lebioda, Gilar (86′ Kasprzak), Iwanicki (84′ Leja) – Staroń, Widz.

Czarni Jasło