Lider przegrał z wiceliderem. Hap: „ Najlepszy mecz w tej rundzie”

Porażką Czarnych Jasło zakończył się mecz rozegrany w ramach XXV serii spotkań o mistrzostwo IV ligi podkarpackiej. Jaślanie ulegli podopiecznym trenera Huzarskiego 2:1 w dzisiejszym spotkaniu wyjazdowym.

Pierwsza bramka w spotkaniu padła już w siódmej minucie, a po raz pierwszy na listę strzelców wpisał się Zięba, który pewnie wykorzystał „jedenastkę” dla swojego zespołu. Druga bramka, również z rzutu karnego padła dla gospodarzy meczu na szczycie w trzydziestej pierwszej minucie. Na listę strzelców ponownie wpisał się Zięba. Pierwsza odsłona sobotniego spotkania zakończyła się dwubramkowym prowadzeniem Przeworszczan.

Pierwsza, ale również ostatnią bramkę dla jasielskiego zespołu i w meczu zdobył w sześćdziesiątej minucie najlepszy strzelec Czarnych Dawid Cempa.

Orzeł: Drzystek– Broda, Vaskovets, Sykała, Tworzydło, Kocur (78’ Mazur), Jędryka, Zięba, Laska, Gawłowski (90’ Strączek), Lech.

Czarni: Kwiek – Dziobek, Bernacki, Kmiecik, Dziedzic – Munia (46′ Wardęga), Madejczyk K. (75′ Stopyra ), Kukowski (75′ Chrząszcz), Kulig (75′ Szopa), Cempa – Bieniasz (65′ Złotek).

Sędziowali: Mateusz Warzocha, Bartosz Barć oraz Grzegorz Pytko.

Robert Hap (Czarni Jasło): „Stracone bramki z karnych były sprokurowane przez naszych zawodników. Jeszcze przy stanie 1:0 dla gospodarzy nie trafiamy do pustej bramki, w kolejnej sytuacji piłka ląduje na poprzeczce Orła. W pierwszej połowie mieliśmy trzy sytuacje stuprocentowe. W drugiej odsłonie spotkania przynajmniej cztery razy piłka powinna znaleźć się w siatce przeciwnika. Pozostał duży niedosyt po meczu, w którym stworzyliśmy wiele okazji do strzelenia bramki. Pomimo porażki uważam, że rozegraliśmy najlepszy mecz w tej rundzie”.

Przemysław Janas
Jaslonet.pl