Blisko stu kibiców Czarnych Jasło obejrzało dzisiejszy poranny sparing podopiecznych trenera Roberta Hapa. „Jedenastka” z Jasła weszła w szranki z drużyną IV ligi podkarpackiej drużyną Strumyka Malawa.
W ubiegły poniedziałek drużyna ze Śniadeckich 15 rozpoczęła mocne przygotowania do zbliżającego się wielkimi krokami sezonu III ligi lubelsko-podkarpackiej w sezonie 2012/2013. Spotkania sparingowe są świetną okazją do sprawdzenia możliwości nowo pozyskanych do jasielskiego zespołu zawodników.
Pierwsze minuty spotkania to walka w środkowej części boiska. Obie drużyny nie stwarzały sobie dogodnych okazji, aby zdobyć pierwszą bramkę w spotkaniu. Dopiero w czterdziestej minucie przydarzyła się stuprocentowa okazja strzelecka. Po dośrodkowaniu w pole karne gości, utworzyło się zamieszanie podbramkowe, w którym odnalazł się nowo pozyskany do jasielskiego klubu Artur Wierdak z grającego w ubiegłym sezonie w III lidze lubelsko-podkarpackiej Partyzancie Targowiska. 22-letni pomocnik odnalazł się w polu karnym i pewnym markowanym strzałem z jedenastego metra pokonał bramkarza przyjezdnych. Pierwsza połowa spotkania przy Śniadeckich zakończyła się skromnym prowadzeniem 1:0 dla jasielskiego zespołu.
Druga odsłona pierwszego spotkania sparingowego Czarnych Jasło była bardziej obfita w bramki oraz bardziej zacięta w wykonaniu obu „jedenastek”. W 55. minucie Sławomira Kwieka, pokonał Wojtowicz (1:1). W 61. minucie przed kolejną stuprocentową sytuacją stanął zdobywca pierwszej bramki dla Czarnych, który mocny strzał zza pola karnego, oddał wprost w bramkarza przyjezdnych.
W 71. minucie to zespół z Malawy stanął przed możliwością zdobycia bramki dającej różnicę. Jeden z napastników gości znalazł się w sytuacji „sam na sam” z goalkeeperem jasielskiego zespołu, który pewnie poradził sobie w tej sytuacji. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry stało się to, czego nikt się nie spodziewał. W zamieszaniu na około dwudziestym metrze odnalazł się Bryk, który oddał mocny strzał w samo okno bramki Sławomira Kwieka. Jasielski bramkarz był bez szans. Kilka minut później sędzia Daniel Aleksander zakończył pierwsze spotkanie sparingowe Czarnych Jasło.
Drużyna Roberta Hapa rozegra w dniu dzisiejszym jeszcze jedno spotkanie sparingowe. Tym razem jaślanie wejdą w szranki z drużyna Wisłoki Nowy Żmigród na boisku w Żmigrodzie. Początek spotkania planowany jest na godzinę siedemnastą.
Czarni: Kwiek – Krupa (46′ Setlak), Bernacki, Remut, Maczuga – Wardęga (46′ Warchoł), Kukowski, Skała (46′ Barycza), Wolański, Wierdak – Góra (60′ Złotek).
Robert Hap (Czarni Jasło): „ Za nami pierwszy sparing. Zawodnicy naszego zespołu zaczynają się zgrywać ze sobą na boisku. Jestem zadowolony z faktu, że moi podopieczni zdołali stworzyć kilka naprawdę godnych sytuacji na zdobycie bramek. Niestety, tylko jedną z nich udało się uwieńczyć zdobyciem bramki. W dalszym ciągu wiele do życzenia pozostawia skuteczność zespołu, ale mam nadzieję, że do rozpoczęcia sezonu uda nam się wspólnymi krokami coś z tym zrobić. Miło dzisiejszej porażki w pierwszym sparingu, jestem dość optymistycznie nastawiony na zbliżający się wielkimi krokami sezon w trzeciej lidze. Pomimo porażki, jestem zadowolony z gry. Malawa pomimo faktu, iż spadła z III ligi do IV po roku gry, to mimo wszystko jest bardzo poukładanym zespołem, który dzisiaj wysoko zawiesił nam poprzeczkę. Gramy dzisiaj jeszcze jeden mecz. Tym razem wejdziemy w szranki z drużyną Wisłoki Nowy Żmigród. Pierwotnie mieliśmy grać z Naftą Jedlicze, która ostatecznie na kilkanaście godzin przed meczem wycofała swoją chęć rozegrania sparingu.”
Przemysław Janas
Jaslonet.pl
Podobała mi się, nawet bardzo gra Wolańskiego. Ponadto kukus tez sobie radsadził w grze, zresztom jak zawsze..
Ta bramka w osatnich minutach to na prawde strzał życia goscia chyba byl. sławek kwiek nawet niewiedzial chyba co sie dzieje haha
Jest sens pakować taka duzo kase na tych kopaczy osiedlowych???? niech mi to ktos wytumaczy.
Jest sens, chyba że masz lepszy pomysł to napisz tutaj panie Fanatyk.
a gdzie cempa podobno go trener i prezes nie widza w skladzie?
gra dożo lepsza niż wynik myślę ze jak sie zgraja to coś z tego będzie zwłaszcza wierdak i ten nr5 rozgrywający nr 3 nr 15 dobrze zagrali a ten góra to zagrał tak sobie ale może się rozkręci brakuje jakiegoś dobrego napastnika i można powalczyć w 3 lidze pozdrawiam
Oceniając po kolei całą drużynę: Kwiek- na swoim wysokim poziomie, przy bramkach bez szans, Krupa- przeciętny mecz, niczym się nie wyróźnił, Bernacki- również na swoim wysokim poziomie, bez większych błędów, Remut- nie popełniał większych błędów ale według mnie na pewno nie jest lepszy na tej pozycji od Michała Kmiecika, Maczuga- przeciętnie, Wardęga- w tamtej rundzie nie byłem zwolennikiem jego gry ale dzisiaj pokazał się z bardzo dobrej strony, mało strat, wygrywał dużo pojedynków jeden na jednego, Kukowski- dla mnie pewne miejsce w środku pola, drugi po Wolańskim najlepszy zawodnik na boisku, Skała- rozegrał pozytywne spotkanie ale bez większego przebłysku, Wolański-… Czytaj więcej »
do obserwator dobrze opisani zawodnicy zgadzam się
Wie ktoś jak się zakończył mecz w Żmigrodzie????
16:0 dla Jaślan.
Beda moze bramki z meczu z Malawa? video ? Nagrywał ktoś ?