Dotarliśmy do półmetku rozgrywek. Ostatni mecz mistrzowski w tym roku, rozegrany zostanie w dniu Święta Niepodległości. Już jutro Czarni Jasło zamierzą się na wyjeździe z Sokołem Nisko, w ramach XV kolejki spotkań o mistrzostwo IV ligi podkarpackiej. Korespondencyjny pojedynek stoczą ze sobą współliderzy: Czarni, Pogoń Leżajsk i Resovia II Rzeszów.
Dorobek punktowy gospodarzy nie jest zbyt imponujący, co odzwierciedla zresztą zajmowane przez nich miejsce w tabeli. Niżanie znajdują się aktualnie na pozycji spadkowej, a wyżej notowanie rywale systematycznie powiększają swoją przewagę. Z jedenastu zdobytych do tej pory „oczek”, tylko jedno udało się wywalczyć na wyjeździe, a miało to miejsce z przedostatnim Igloopolem Dębica. To bardziej drużyna własnego podwórka, na które miejscowi mogli powrócić dopiero w połowie września z powodu remontu płyty głównej boiska. Przed własną publicznością przegrali tylko raz, zagarniając pełną pulę w trzech potyczkach: z Czuwajem, Stalą Nowa Dęba i Cosmosem Nowotaniec.
Patrząc na tabelę IV ligi podkarpackiej obie drużyny walczyć będą na wiosnę o zupełnie odmienne cele. Jaślanie o jak najwyższą lokatę w klasyfikacji, Sokół Nisko zaś o utrzymanie. Kto jeszcze przed przerwą zimową sprawi sobie miły prezent świąteczny okaże się już jutro. Pierwszy gwizdek sędziego o godzinie 13.
Czarni Jasło
Pokazali hahhahahahahahahahahahhahahhah