W ubiegłym tygodniu Szkoła nr 4 w Jaśle gościła Politechnikę Dziecięcą. 150 uczniów z SP 2 i SP 4 poznawało tajniki chemii. Ciekawe zajęcia przeprowadzili studenci i doktoranci Politechniki Rzeszowskiej pod bacznym okiem prof. dr hab. Wiktora Bukowskiego. Chemiczne czary mary w SP nr 4
Zgromadzeni w sali gimnastycznej uczniowie gromkimi okrzykami nagradzali kolejne doświadczenia. Kto by się spodziewał, że znane na co dzień produkty jak: Ludwik, Kret, herbata czy sok z czerwonej kapusty dymią, pienią się czy zmieniają kolor. Jak można wytłumaczyć, że papierowa chusteczka płonie i nie spala się na popiół? Każde przeprowadzone doświadczenie było wyjaśniane, a na koniec 15 uczestników wzięło udział w błyskawicznym quizie.
Wesołe i zaciekawione buzie uczestników zajęć dobitnie wykazały, że pomysł Politechniki Dziecięcej to strzał w dziesiątkę. Kto z nich wybierze w przyszłości studiowanie chemii? Może wśród nich jest przyszły Noblista? Przyszłość to dopiero pokaże.
W drugiej części zajęć 30 osobowe grupy wzięły udział w laboratoriach. Uczniowie z żelatyny produkowali żelki. Z jakim skupieniem nalewali własnoręcznie utartą masę w formy z mąki ziemniaczanej! Patrząc na szczęśliwe buzie, które smakowały świeżo zastygłe cukierki, samemu chciałoby się wrócić w czasy młodości, kiedy świat stał przed nami otworem. Chemiczne czary mary w SP nr 4
Kolejne zajęcia z fizyki, mechaniki i astronomii odbędą się już w Rzeszowie w salach Politechniki. Organizatorzy pragną zainteresować dzieci nauką i mają nadzieję, że zaczną interesować się one nie tylko grami video, komputerem czy telewizją. Patronat nad programem objęli Rektor Politechniki Rzeszowskiej, Marszałek Województwa Podkarpackiego, Wojewoda Podkarpacki, Kurator Oświaty, Prezydent Miasta Rzeszowa oraz Prezes Zarządu WSK „PZL-Rzeszów” S.A. Ewa Pietraszek
Byłam na tych zajęciach, było fajnie ,ale próbowałam zrobić żelki w domu ale się nie udało.. . To znaczy wyszło ale… Miało posmak żelatyny.Może to przez złą żelatynę? Tak, czy owak było na prawdę fajnie. Serdecznie wszystkim polecam.Pozdrawiam tych, którzy zgodzili się na pokazanie nam co można zrobić z codziennych przedmiotów takich jak:kret, herbata,sok z kapusty,ludwik czy sok z malin.
niuniaa
2025 lat temu
Ta pani na pierwszym zdjęciu powinna spiąć włosy 😉
Ta witryna korzysta z plików cookies, aby zapewnić prawidłowe działanie strony. W celu korzystania z naszej witryny prosimy o akceptację warunków. Polityka prywatności Akceptuj
Polityka prywatności & Cookies
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
chyba „Chemiczne czary”?????
Byłam na tych zajęciach, było fajnie ,ale próbowałam zrobić żelki w domu ale się nie udało.. . To znaczy wyszło ale… Miało posmak żelatyny.Może to przez złą żelatynę? Tak, czy owak było na prawdę fajnie. Serdecznie wszystkim polecam.Pozdrawiam tych, którzy zgodzili się na pokazanie nam co można zrobić z codziennych przedmiotów takich jak:kret, herbata,sok z kapusty,ludwik czy sok z malin.
Ta pani na pierwszym zdjęciu powinna spiąć włosy 😉