Przegląd mediów

Nowy egzamin dla poprawy bezpieczeństwa czy dla wyższych dochodów WORD-ów?

Zdawalność jest na poziomie 11,5 proc. – mówi Robert Drozd, egzaminator nadzorujący WORD. Pierwszego dnia nowych egzaminów teoretycznych na prawo jazdy kategorii B, pozytywny wynik uzyskały tylko dwie dziewczyny. Nic dziwnego, skoro większość kandydatów przygotowywała się na “starych zasadach”. Teraz za poprawę zapłacą już więcej.

Super Nowości - (kliknij aby powiększyć)

Od 19 stycznia wzrosły ceny opłat za przeprowadzenie egzaminu państwowego. Za egzamin teoretyczny kursant musi zapłacić już nie 22 zł, a 30 zł. Nasi Czytelnicy już zaalarmowali redakcję, że dziwnym zbiegiem okoliczności, równocześnie wprowadzono nowy egzamin i wyższe stawki.

– Cale to zamieszanie spowodowane jest tym, aby pozyskać dla WORD-u więcej pieniędzy – twierdzi Polaczek na naszym forum. – Z drugiej strony można trudniejszy egzamin uznać za coś dobrego. Może debili za kółkiem nie będzie tak przybywać.

WORD, choć nie miał wpływu na rozporządzenie ministra, przyznaje, że na oblanych egzaminach zarobi więcej. Robert Drozd, egzaminator nadzorujący WORD przyznał, że zwykle kursanci zapisują się na oba egzaminy.

– Jeżeli kandydat na kierowcę nie zda egzaminu teoretycznego, a zapisany był też na praktyczny, musi liczyć się z tym, że ta opłata mu przepada – mówi Marek Poręba, dyrektor WORD w Rzeszowie.

Nowego egzaminu broni jednak Paulina, która zdała jako jedna z nielicznych. – Pytania były o wiele łatwiejsze – mówi. – Jeżeli mam porównywać testy, to zdecydowanie ten. Wcześniejszy miał podchwytliwe pytania i każdy się uczył na pamięć, a tutaj liczy się wiedza. Wiem, że jak wyjadę na drogę, będę więcej wiedziała – dodaje.

Blanka Szlachcińska
Super Nowości

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button
0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x