Policjanci z jasielskiej komendy ustalili i zatrzymali trzech złodziei. Młodzi ludzie włamali się do zakrystii jednego z kościołów w Jaśle. Ich łupem padł warty kilka tysięcy złotych sprzęt nagłaśniający.
Dyżurny komendy o włamaniu do kościoła został powiadomiony przez proboszcza jednej z parafii w Jaśle. Policjanci, którzy zajęli się sprawą ustalili, że ktoś wybił szybę w drzwiach do zakrystii, po czym wszedł do środka i spenetrował pomieszczenie. Złodzieje zabrali m.in. kilka odbiorników do mikrofonów bezprzewodowych. Straty oszacowano na ponad 4 tys. zł.
Policjanci po rozpytaniu świadków i zabezpieczeniu śladów na miejscu zdarzenia, rozpoczęli poszukiwania sprawców. Już następnego dnia ustalili, że związek z tym przestępstwem ma trzech młodych mężczyzn. Zrabowany przez nich sprzęt nagłaśniający, funkcjonariusze odnaleźli w jednym z jasielskich lombardów.
Dwaj mieszkańcy gminy Jasło w wieku 37 i 33 lat oraz ich 28-letni kolega z Jasła zostali zatrzymani. Wszyscy byli wcześniej karani za przestępstwa. W czasie przesłuchania dwóch podejrzanych przyznało się do włamania i złożyło obszerne wyjaśnienia. Trzeci nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Za kradzież z włamaniem grozi im kara do 10 lat więzienia.
KPP Jasło
tak sobie właśnie kościół wychował młodzież i niech nie zasłaniają się gradem pytań o to gdzie byli rodzice niczego ich rodzice nie nauczyli że cudzego nie bierze się bez pozwolenia……
I tutaj przydałby się pręgierz na rynku.
Przywiązać do niego tych delikwentów,a by każdy sobie obejrzał tych gagatków.
ŚWIĘTOKRADZTWO NIE POPŁACA,PEWNIE TO JACYŚ KOMUNIŚCI BO KATOLIK NA PEWNO BY TEGO NIE UCZYNIŁ.
To pewnie jakiś pijak bo każdy pijak to złodziej!
babka,to chyba nie komuniści,lecz cykliści