Lentex wraca, związkowcy z Gamratu pikietują
Blisko 200 pracowników Gamratu przeszło w proteście pod biurowiec spółki. Pikietowali, bo nie zgadzają się z niezrozumiałą procedurą prywatyzacji firmy przez Ministerstwo Skarbu Państwa, które wezwało Lentex do negocjacji równoległych w sprawie nabycia 85% akcji jasielskiej spółki.
Wcześniej to samo ministerstwo z powodu upłynięcia terminu wyłączności negocjacyjnej Lentexu rozpoczęło rozmowy z firmą Lerg. Resort skarbu pod koniec września informował na swojej stronie, że Lerg złożył ofertę cenową zakupu 85% akcji jasielskiej spółki.
Nieczytelne decyzje skarbu państwa
Decyzja ministerstwa o ponownym włączaniu Lentexu w proces negocjacyjny jest niezrozumiała dla związków. – Jest to jeden wielki skandal – mówią. Decyzji resortu nie rozumie też prezes Gamratu Andrzej Czajka.
– Być może w regulaminie wewnętrznym jest zapis, że firma może powrócić do procesu negocjacyjnego. Jeżeli jednak Lerg złoży ofertę, która będzie dobra, to powinien wygrać, a jeśli oferta jest niezadawalająca to proces powinien się zakończyć bez rozstrzygnięcia – tłumaczy prezes Czajka.
Żadnego problemu nie widzi za to prezes Lentexu Eryk Karski, który przyjechał dziś do Gamratu.
– Ministerstwo Skarbu rozmawia z wieloma inwestorami jednak my nigdy się z tego procesu nie wycofywaliśmy – zapewnia Karski.
Związkowcy czują się ignorowani
Oferty złożone przez obie spółki nie podobają się związkowcom. Ich zdaniem nie gwarantują one rozwoju zakładu.
– Właściciele tych firm to są tacy gracze giełdowi, którzy kupują firmy, restrukturyzują, przenoszą produkcję za granicę, nie dając pewności, co będzie jutro – mówią związkowcy.
Złe doświadczenia mają zwłaszcza z Lentexem. Podczas okresu wyłączności negocjacyjnej firmie nie udało się przyjąć pakietu socjalnego.
– Na spotkaniu prezes Karski kpiąco odnosił się do naszych propozycji, a zwłaszcza do tych, które wiązały się z wydatkami ze strony Lentexu. Obiecali, że przedstawią swoje propozycje, ale gdy minął im okres wyłączności to się wycofali – mówi Jan Krajewski, sekretarz komisji międzyzakładowej NZZ Solidarność.
Pikieta pracowników Gamratu (foto)
W czwartek do Gamratu spłynęło pismo z firmy Lerg, informujące o wycofaniu się z uzgodnień pakietu socjalnego.
„Interesuje nas równomierny rozwój wszystkich zakładów Gamratu”
Obaw związków nie podziela Eryk Karski. Brak porozumienia w kwestii pakietu socjalnego tłumaczy niedogadaniem się z ministerstwem.
– Gdy dojdzie do ostatecznego porozumienia z resortem to zgodnie z procedurą prywatyzacyjną będziemy rozmawiać ze związkami – tłumaczy.
Wprawdzie nie umie powiedzieć, czy w liczącym blisko 800 pracowników Gamracie w ciągu kolejnych 5 lat będą zwolnienia, jednak na chwilę obecną przewiduje optymistyczny scenariusz.
– Wydaje nam się, że spółka ma takie perspektywy rozwoju, że należy raczej mówić o zatrudnianiu pracowników pod nowe moce produkcyjne niż o zwalnianiu obecnych – przekonuje Karski
Twierdzi też, że przejęcie firmy przez Lentex wpłynie na rozwój wszystkich zakładów.
– Nas interesuje równomierny rozwój wszystkich zakładów Gamratu, stworzenie dużej struktury holdingowej. Jako polska spółka giełdowa jesteśmy zainteresowani, aby stworzyć duży podmiot holdingowy, który będzie zarządzał m.in. jasielską firmą – tłumaczy Eryk Karski.
Nie chcą Lentexu chcą Norwegów
Na piątek przewidziane jest spotkanie firmy Lentex ze związkami. Te dziś sceptycznie podchodziły do ewentualnych negocjacji.
– Zakładamy, że się nie dogadamy – mówią.
I proponują alternatywę. Sugerują by ministerstwo rozpoczęło negocjacje z norweską firmą Nammo, która ich zdaniem będzie gwarantem rozwoju produkcji i utrzymania stanowisk pracy.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
W Gamracie pracuje około 800 osób a nie 1800
Czy twarz prezesa Lentexu budzi zaufanie?
do psychiatra,,…Twarz Nerona…….komentarz zbedny
rzygam na te fałszywe gęby.
Brawo związkowcy! Wreszcie potraficie walczyć o swoje…Tylko czy szef wam sprzyja???? To kluczowe pytanie,które zostawiam bez odpowiedzi!
Związkowcy muszą uważać na Karskiego bo to rudzielec jak premier Tusk a tacy ludzie to fałszywce.
a .oni wszyscy sprzedadzą was za czapkę śliw .wierzcie mi
Słyszałem, że średnia zarobków w Lentexie jest mniejsza niż w Gamracie. I oni chcą przejąć Gamrat? Ciekawe dlaczego nie oddadzą Gamratu obcemu inwestorowi. Być może w Norwegii nie każdy patrzy żeby tylko kasę zagarniać pod siebie (u nas niestety tak się dzieje). Może chcą rozwinąć Gamrat , a co do Lentexu to oni coś ściemniają..:/
A w „Pektowinie” inwestorem ma być spólka, co ma całe 5 tysięcy zł kapitału :))
A co i kto stoi na przeszkodzie,aby spółka skarbu państwa,która przynosi zyski została doinwestowana przez państwo?Czy zawsze wszystko musi się sprzedawać wątpliwym gościom?
Norwedzy odpadli, bo nie wiedzą, jak się załatwia sprawy w Polsce, Lentex najwyraźniej wie. A co na to CBA?
Byłem w Norwegii i widziałem wiele ,ale nie widziałem zakładu ,który by zatrudniał 800 osób ,najwyżej 200 ,reszta to maszyny -związków zawodowych takich jak w Gamracie nie ma na całym świecie.Ludzie zastanówcie się toż ten Lentex to wymarzony partner robi wykładziny i je sprzedaje ,nie robi pocisków .Popytajcie o sytuacji w Mesko produkcja owszem nowoczesna ,ale zamówień brak.Karski pomimo swojego wyglądu ,mówi prawdę ,że robotników nie zwolni ,a będzie przyjmował bo ludzi d o roboty będzie potrzeba ,gorzej ze związkowcami i pracownikami administracji -jeżeli ich zostawi bo może to zwolni w Lenteksie bo jest ich o wiele za dużo 50%.Jeżeli… Czytaj więcej »
Obserwator (słabiutki albo nie zorientowany).Piszesz bzdury kolego.Gdyby nie Norwegowie, to Meska by już nie było.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/zaklady;mesko;podpisza;dzis;umowy;offsetowe;z;norweska;firma;nammo,249,0,69369.html
Dawno nie słyszałem podobnych niedorzeczności o których piszesz.Po co Norwegom media bez produkcji? Pewnie prąd będą wysyłać do Norwegii? Heh..Media potrzebne są im do produkcji , bo oczywiste,że jak zainwestują konkretne pieniądze w technologię, to chcą mieć własne media.Proste. Poczytaj jeszcze chłopcze kim są udziałowcy Lentexu i odpowiesz sobie sam na pytanie, kto lepszy-Norwegowie czy …
Żałujcie że nie Lerg dobra firma rozwija się Kwiecień nie ten już biznesmen w lergu są zadowoleni inwestuje zarobki podnosi nie zwalnia a przyjmuje życzę powodzenia z tym rudym z lentexu gorszy kupuje lepszego kabaret