Sprawcy rozboju zatrzymani
Policjanci z jasielskiej komendy ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o rozbój. Napastnicy zaatakowali wracającą z pracy do domu kobietę. Siłą zabrali jej torebkę z pieniędzmi, kartami bankomatowymi i dokumentami. Decyzją sądu jeden z nich najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.
W miniony wtorek wieczorem, 41-letni mieszkanka Jasła wracała z pracy do domu. Na ulicy Grunwaldzkiej w rejonie przejścia kolejowego, zauważyła grupę młodych mężczyzn. Gdy ich minęła spostrzegła, że idą za nią.
W pewnym momencie jeden z nich podbiegł do niej i mocno ją popchnął. Kobieta przewróciła się i upadła na chodnik. Wówczas drugi z napastników złapał za jej torebkę, zaczął szarpać i wulgarnie żądać jej oddania. Po chwili wyrwał łup i wspólnie z pozostałymi mężczyznami zaczął uciekać w stronę przejścia kolejowego.
Mieszkanka Jasła powiadomiła o tym zdarzeniu dyżurnego komendy. Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia, w rejon miejsca zdarzenia zostały skierowane policyjne patrole. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania napastników. W czasie sprawdzania pobliskiego terenu, na jednej z ulic zauważyli odpowiadających rysopisowi dwóch mężczyzn. Okazali się nimi 18 i 25-letni mieszkańcy Jasła. Podejrzani zostali zatrzymani.
W czasie przeszukania znaleziono przy nich skradzione pieniądze, karty bankomatowe oraz dokumenty należące do pokrzywdzonej. Pozostałe rzeczy pochodzące z kradzieży znajdowały się w mieszkaniu jednego z mężczyzn. Wskazali oni również miejsce porzucenia torebki.
Zatrzymani mężczyźni byli już wcześniej notowani przez Policję. Starszy z nich początkiem lipca br. wyszedł z więzienia po odbyciu 2,5 rocznej kary pozbawienia wolności za popełnienie podobnych przestępstw.
18 i 25-letni mieszkańcy Jasła usłyszeli zarzut rozboju, za który grozi kara od 2 do 12 lat więzienia. Na wniosek Policji i prokuratury, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 25-latka, który po dwóch tygodniach wolności, wrócił na najbliższe dwa miesiące do aresztu. Wobec jego wspólnika zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
KPP Jasło
dożywocie i tyle małolaty
gicale i łape z siurakiem poucinac bakłazanowi jednemu i drugiemu, za jadra i na latarnie