Sprawcy napadu na sklep zatrzymani
Policjanci z posterunku w Skołyszynie zatrzymali trzech sprawców napadu na sklep w Święcanach. Jeden z podejrzanych obezwładnił ekspedientkę związując jej ręce i nogi, drugi spenetrował sklep, a trzeci czekał w pobliżu w samochodzie. Napastnicy zastraszyli i skrępowali również klientkę, która w czasie napadu weszła do sklepu. Łupem bandytów padły m.in. pieniądze z utargu oraz kilkanaście kartonów papierosów. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 12 lat więzienia.
Z dotychczasowych policyjnych ustaleń wynika, że wczoraj po godz. 15, do sklepu w Święcanach, w którym nie było klientów, weszło dwóch mężczyzn. W pewnym momencie jeden zaatakował ekspedientkę. Chwycił ją za ubranie, wyciągnął zza lady, przewrócił i obezwładnił, po czym obwiązał jej ręce i nogi taśmą. W tym czasie drugi z mężczyzn penetrował pomieszczenie. W pewnej chwili do sklepu weszła klientka. Gdy napastnicy zauważyli kobietę, zastraszyli ją, kazali położyć się na podłodze i skrępowali.
Mężczyźni ukradli pieniądze z utargu, kilkanaście kartonów papierosów oraz telefon właścicielki sklepu. Nie pogardzili również portfelem klientki, w którym znajdowały się pieniądze, karta bankomatowa i dokumenty. Gdy zabrali swój łup wybiegli z budynku i wsiedli do zaparkowanego w pobliżu sklepu samochodu, za kierownicą którego siedział ich wspólnik, po czym szybko odjechali.
Gdy sprawcy opuścili sklep, napadnięte kobiety oswobodziły się. Jedna z nich telefonicznie powiadomiła o zdarzeniu dyżurnego komendy. Przekazała mu również opis samochodu napastników i kierunek ich ucieczki. Informacje te otrzymała od świadków. Mieszkający w pobliżu mężczyzna kilka minut przed napadem zauważył samochód na obcych numerach rejestracjach i trzech podejrzanie zachowujących się mężczyzn, co wzbudziło jego zainteresowanie. Napastników widziała również jedna z mieszkających w sąsiedztwie kobiet. Pokrzywdzone nie doznały poważnych obrażeń, jednak ekspedientka pozostała na obserwacji w szpitalu.
Zgłoszenie o napadzie dyżurny komendy przekazał policyjnym patrolom, które natychmiast udały się we wskazany rejon. Mając informacje o kierunku ucieczki napastników policjanci ruszyli w pościg. Funkcjonariusze z posterunku w Skołyszynie sprawdzając drogę relacji Święcany – Jodłówka Tuchowska, w miejscowości Olszyny zauważyli zjeżdżającego na pobocze, odpowiadającego opisowi, forda galaxy. Policjanci zatrzymali pojazd i podróżujących nim trzech mężczyzn. W samochodzie funkcjonariusze znaleźli skradzione pieniądze, papierosy oraz telefon komórkowy i portfel. Podejrzani trafili do policyjnego aresztu.
Napastnikami okazali się 26, 30 i 32-letni mieszkańcy Częstochowy. Wszyscy byli pijani, mieli po blisko 2 promile alkoholu w organizmach. Mężczyźni byli już w przeszłości notowani za przestępstwa kryminalne. Po wytrzeźwieniu usłyszą zarzut rozboju. Najstarszy z nich dodatkowo odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności. Policjanci będą również wnioskować o ich tymczasowe aresztowanie.
KPP Jasło
…w organizmach. Spoko. Zlać dupę tak żeby nie siedli miesiąc.