Policjanci wyjaśniają okoliczności groźnie wyglądającego wypadku, do którego doszło w Jaśle. Volkswagen golf zjechał z jezdni do przydrożnego rowu i dachował. Samochodem podróżowały cztery osoby. Dwie z obrażeniami trafiły do szpitala.
Do wypadku doszło w minioną sobotę około godz. 22.30. Policjanci, którzy pracowali na miejscu zdarzenia ustalili, że kierujący golfem 20-latek jechał ul. Krakowską w kierunku centrum Jasła. Z zebranych dotychczas informacji wynika, że na jednym z zakrętów wpadł w poślizg i stracił panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał z jezdni do przydrożnego rowu, po czym dachował.
Volkswagenem podróżowały cztery osoby. Wskutek wypadku dwie pasażerki trafiły do szpitala, gdzie z uwagi na doznane obrażenia pozostały na obserwacji. Kierowca nie ucierpiał w zdarzeniu, był trzeźwy. Trzeci z pasażerów oddalił się z miejsca wypadku przed przyjazdem służb ratunkowych. Policjanci odnaleźli go w miejscu zamieszkania, nie wymagał pomocy lekarskiej.
Przyczyny i okoliczności zdarzenia będą wyjaśniane w toku prowadzonego postępowania.
KPP Jasło
