XIV Bieg Walentynkowy. „Gdybym nie pobiegł, to byłbym chory” (foto)

Blisko stu amatorów biegania wzięło udział w XIV Biegu Walentynkowym, który niezmiennie organizowany jest przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Jaśle przy współpracy z Urzędem Miasta Jasła.

Bieg, tradycyjnie już gromadzi na lini startu biegaczy nie tylko z Jasła, ale również z całego regionu. Zawodnicy mają do pokonania dystans sześciu kilometrów, który prowadzi ulicami: Sikorskiego, Szopena, Szkolną i Krasińskiego, położonymi wokół Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Jaśle. Biegi młodzieżowe rozgrywane są na dystansach 750 i 1500 metrów, natomiast trasa biegu głównego wynosi sześć kilometrów.

– Impreza każdego roku cieszy się ogromnym zainteresowaniem biegaczy amatorów oraz tych, którzy biegają na co dzień. Mieliśmy zaszczyt gościć sławy takie, jak Izabela Zatorska oraz wielu innych zawodników – tłumaczy Roman Stygar z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Jaśle.

Biegają nie dla nagród

Jednym z najstarszych zawodników biorących udział w zawodach jest Kazimierz Granda, który ma 77 lat, a w zawodach biegackich bierze udział cyklicznie.

– Biorę udział w tych biegach już od samego początku. Zaczynałem tutaj z panem Piękosiem i dzisiaj minęło już od tego czasu czternaście lat.Ja nie biegam dla nagród. Jest to po prostu dla mnie ogromna przyjemność. Gdybym nie poszedł biegać, to byłbym chory – mówi Kazimierz Granda.

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Jaśle w przyszłych latach chce odświeżyć formułę zawodów. Jedną z planowanych zmian jest zmiana godziny odbywania się biegu głównego.

Szczegółowe wyniki biegu dostępne będą w poniedziałek na stronie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Jaśle oraz na łamach Portalu Jaslonet.pl.

Zobacz fotorelację! (Dodano: 19 lutego 2012 14:47)

Przemysław Janas
Jaslonet.pl