Zablokowane wejście do biurowca na terenie stadionu, to efekt nie podpisania przez klub Czarni Jasło umowy na wynajęcie obiektu przy ulicy Śniadeckich 15 z zarządcą terenu Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji. Dyrektor MOSIR-u Tadeusz Baniak podkreśla, że ten zimny prysznic miał zmotywować władze klubu do działania.
– Była to terapia szokowa, bo inne formy nie sprawdziły się. A to jednak poskutkowało, bo się ktoś pojawił. A do tej pory nie było z kim nowej umowy podpisać. Owszem może jest to brutalna metoda, ale skuteczna – mówił dzisiaj Tadeusz Baniak
Termin na podpisanie nowej umowy minął 31 grudnia. Do tego czasu nikt z klubu nie zgłosił się w sprawie jej przedłużenia. Zdaniem Baniaka, to kolejny przykład kiedy klub zbyt późno wywiązuje się ze swoich obowiązków.
– Z przykrością muszę stwierdzić, że współpraca z jedynym klubem piłkarskim nie bardzo nam się układa. W ubiegłym roku klub często zalegał nam z płatnościami ale generalnie z końcem roku uregulowali zaległą należność, było to ok. 10 tys. zł. – mówi dyrektor Baniak.
Ponieważ nikt z klubu nie zadzwonił, nie dał jakiejkolwiek informacji o chęci przedłużenia umowy, dyrektor MOSIR zastosował radykalne środki.
– 1 stycznia wstęp do budynku mieszczącego się na stadionie został zablokowany, ponieważ jako zarządca nie mogę pozwolić, aby osoby nieuprawnione tam przebywały – mówi Tadeusz Baniak.
Takie postawienie sprawy spowodowało, że władze klubu szybko skontaktowały się z MOSIR-em. Ten przygotował nową umowę, która czeka na podpis. Tym bardziej dziwi opieszałość ze strony klubu, że ten do tej pory płacił stosunkowo niskie opłaty za wynajem i korzystanie z obiektu. Było to ogółem 2 tys. zł miesięcznie.
– Do tej pory dla klubu było pomieszczenie o powierzchni 11m kw. I za to płacili 70 zł plus VAT a w tym roku ta powierzchnia została powiększona o kolejne pomieszczenie wobec tego przygotowaliśmy wersję umowy, że cena wzrośnie o 30 zł i będzie wynosiła 100 zł netto. Za użytkowanie obiektów pozostałych (stadionu, szatni – przypis redakcji) cena wynosiła 50 zł za godzinę ale ze względu na podwyżkę mediów wyniesie ona 60 zł – tłumaczy Baniak
Prezes klubu JKS Czarni Jasło Marcin Węgrzyn, od nas dowiedział się o treści nowej umowy. Nie chciał jednak komentować sprawy.
– Umowy jako takiej nie widziałem, musimy ją przeczytać i podjąć decyzję, czy będzie ona przez nas akceptowana czy nie – mówił nam dzisiaj Marcin Węgrzyn.
Widać jednak wolę porozumienia z obu stron i najprawdopodobniej problem zostanie rozwiązany.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
"Od idioty do idioty
idzie sobie, królu złoty, papier.
A po długim trudzie, pocie
idiota odsyła idiocie papier."
Radykalnie piaskownica i ślizgawka się kłaniają.
Zarówno z prezesem Marcinem Węgrzynem, jak i od wczoraj z poznanym panem Parysiem, nie widzę możliwości współpracy. Ale nie tylko ja, bo to samo mówią rodzice, to samo mówią zawodnicy, to samo mówią kibice. Wobec tego brak mi słów, żeby mi ocenić takie postępowanie. Temu zarządowi to ja nie rokuję żadnych nadziei, żeby doprowadzili do jakiś korzystnych zmian w piłce nożnej w Jaśle. Wręcz odwrotnie. – mówi Baniak. Pani T.B pan już był raz prezesem klubu Czarni Jasło. Z jakim długiem go pan zostawił? Dlaczego na zbity pysk pan wywalili? Nawet sprzataczki przeciwko panu głosowały wiec daj pansobie spokój i… Czytaj więcej »
Oj Baniakluku opowiadasz bzdury, wielkie bzdury. Aż dziw bierze że zrobili cie dyrektorem obłuda i tyle jak było z domkiem Pana Gór.. i Czar szkalowanie i tyle. Za to co zrobiłeś i w jaki sposób traktujesz ludzi którzy społecznie działają i nie szukają w przeciwieństwie do ciebie szumu. Szkoda słów, szkoda słów.
Panie Tadeuszu ! najednym z sąsiednich portali przeczytałem:- "Dopiero wczoraj otrzymałem pierwszy telefon od niejakiego pana, bodajże nazywa się Paryś, bo nie znałem go wcześniej. Tylko ze słyszenia, że jest w zarządzie Czarnych." Z tego co sie orientuję znacie się. Mieszkacie na tym samym osiedlu razem startowaliście z tego samego ugrupowania w wyborach do Rady Miejskiej 4 lata temu. Jestem mieszkańcem tego samego osiedla, często WAS obu widuję tylko dopiero teraz dotarło do mnie dlaczego się nie znacie. Nie macie po drodze – prezes Paryś wieczorami spaceruje z małym pieskiem , a Pana często widuję na sprincie do sklepu blaszaka… Czytaj więcej »
Wiele rzeczy zapomina amnezja pospolita ale lukając na ten cud odrazu widać o co kaman.
niezły stolec
Panie Baniak, to sobie Pan sprzymierzeńców narobił w Jaśle!:lol: Brawo za perspektywiczne myślenie i ludzkie podejście do dobra jasielskiego sportu… Żenada!
kupie Czarnych – poprosze o oferty.
Mosir nie wypowiedział umowy, tylko czarni nie pofatygowali się podpisać!!!
Baniak wziął się za działanie po niewąskim baniaczku:lol:
Krawat i marynarka to za mało. Trzeba jeszcze trochę taktu i ogłady, a Pan takich rzeczy nie posiadasz, bo i skąd. Tego nie wysysa się z butelki z piwem. Wstyd.
Nareszcie znalazł się człowiek, który nie boi się oszołomów, którzy nie znają się na prezesowaniu, tylko wydaje im się, ze całe miasto ma im służyć. Przegonić to towarzystwo bo i tak zdołowali już piłkę nożną do cna.Ci co opluwają baniaka to wąska grupa nieudaczników my kibice wiemy kto
Czy działacze "Czarnych" w podobny sposób załatwiali sprawę walkowera z Kolbuszowianką? Bo to co zrobili w tej sprawie jest dla nich kompromitujące. I nawet skowyt chóru wiernych pretorian tego nie zgłuszy. Brawo dla pana Baniaka! Dura lex sed lex!
Najpierw prezes Greń ,potem kibice teraz Baniak-wszyscy są żli dla prezesów klubu -a może byście się zastanowili,może to wy jesteście winni tym wszystkim "kłótnią"
Prawy i Sprawiedliwy do tego Uczciwy to BANIAK!!!
lper-pzpr Ty jesteś baniok oj za dużo używek ? nie piej tyle? bo ci wątroba pupa wypadnie. Te majaki trudno do lekarza na nogi bo na głowę już za późno
A po co Jasłu potrzebni są czarni?