Tęczowe eksperymenty małego Einsteina
Ponad setka małych jaślan uczestniczyła w pierwszych zajęciach Jasielskiego Uniwersytetu Dziecięcego w roku akademickim 2013/2014. Obecny program zajęć dopasowany jest do wieku dzieci, dlatego dwie młodsze grupy miały zajęcia zorganizowane przez Centrum Edukacji „Sowa”, a pozostałe trzy grupy uczestniczyły w warsztatach prowadzonych przez wykładowców Uniwersytetu Jagiellońskiego – Grzegorza Brzezinkę i Witolda Zawadzkiego.
Tematem zajęć studentów z grupy żółtej i pomarańczowej były „Eksperymenty małego Einsteina: Kwaśne czy zasadowe?”. Dzieci zagłębiając się w tajniki chemii i fizyki poznawały prawa natury. Wspólnie z panią prowadzącą zajęcia najmłodsi studenci Jasielskiego Uniwersytetu Dziecięcego wykonywali wiele ciekawych eksperymentów, przygotowali m.in. wulkan, który pod wpływem zachodzących reakcji chemicznych wybucha.
Z kolei dzieci z grupy czerwonej, zielonej i niebieskiej podczas wykładu „Tęczowa fizyka, czyli opowieść o kolorach” dowiedziały się m.in. jak powstaje tęcza i w jaki sposób ją wytworzyć w domowym warunkach. Dzieci oglądały także przedmioty o różnych barwach przez okulary z filtrem czerwonym i niebieskim. Zaskoczeniem dla starszych żaków okazał się kolor najgorętszych gwiazd – niebieski, zamiast czerwonego. Studenci Juniwersytetu zobaczyli także obrazy widziane oczami kota i dowiedzieli się dlaczego zwierzę to może chodzić i skakać po płocie w nocy.
Dla obecnych na zajęciach dzieci, wykładowcy przygotowali zadanie domowe: „Na pewno w Twoim pokoju znajduje się wiele kolorowych przedmiotów: zabawek, książek lub zdjęć. Przyglądnij się tym przedmiotom wieczorem, gdy w pokoju będzie ciemno. Zwróć uwagę na to, czy wyraźnie widoczne są kolory przedmiotów, czy tylko ich kontury”. Samodzielnie pod okiem rodziców mali żacy mogą również przygotować eksperyment „Co się kryje w czarnym tuszu” (zakładka „Zrób to sam” na stronie internetowej www.juniwersytet.pl).
UMJ
szkolenie dzieci……”zachod” juz zaciera rece z radosci bo ich przyszli menadzerowie i kadra jest szkolona w Polsce i na koszt Polakow, a oni nie placa za to ani grosza.