Czeka nas podwyżka cen polis OC?
W ostatnich latach kierowcy wielokrotnie narzekali na wysokie stawki obowiązkowych ubezpieczeń OC.
Ministerstwo Finansów przygotowało projekt nowelizacji ustaw ubezpieczeniowych, z którego wynika, że o niecałe 5 proc. podniesione zostaną sumy gwarancyjne w polisach OC. Co ta informacja oznacza dla przeciętnego kierowcy? Przede wszystkim, że zmiany mogą wpłynąć na wysokość obowiązkowych składek ubezpieczeniowych.
Przygotowany projekt obejmuje kilka kwestii, lecz najważniejsza dotyczy podniesienia minimalnych sum gwarancyjnych, czyli kwot oznaczających granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela. W przypadku szkód na osobie suma wzrośnie z 5 do 5,21 mln euro, natomiast w przypadku szkód w mieniu z 1 do 1,05 mln euro. Wyższe stawki są wymogiem unijnym. Czy ostatecznie wpłyną one na wysokość obowiązkowych polis OC dla kierowców? Taki scenariusz jest możliwy. – Można oczekiwać, że ewentualny wzrost taryf może być zróżnicowany w odniesieniu do poszczególnych rodzajów klientów oraz portfeli ubezpieczeń, a także sytuacji poszczególnych zakładów ubezpieczeń, do których należy ustalanie wysokości składek (…) – informuje resort.
Co ważne, w całej sytuacji olbrzymią role odegrają ubezpieczalnie, które odpowiedzialne są za ustalanie poziomu składek. I tu pojawia się kolejna niepewność. – Boję się, że firmy wykorzystają projekt do podniesienia cen polis OC, które przecież i tak stoją już na niezwykle wysokim poziomie – mówi Andrzej Łukasik, prezes Polskiego Towarzystwa Kierowców. – Przecież każdą podwyżkę trzeba czymś wytłumaczyć – dodaje.
Przeczytaj pełny tekst artykułu w papierowym wydaniu Super Nowości.
Kamil Lech