Bezprecedensowy wyrok Krajowej Izby Odwoławczej. Krajowa Izba Odwoławcza orzekła 7 października, że żaden sąd i prokuratura nie może domagać się, by dowód nadania przesyłek poleconych ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru, nadawanych przez sądy i prokuratury, był wystawiany z mocą stempla pocztowego.
Orzeczenie KIO ma olbrzymie znaczenie dla rynku usług pocztowych w Polsce, ale stanowi także zapowiedź zmian, które odczują obywatele. Dotychczas bowiem, prawo do świadczenia usług pocztowych dla sądów i prokuratur miała jedynie Poczta Polska. Poniedziałkowe orzeczenie otwiera furtkę do świadczenia usług pocztowych dla sądów i prokuratur innym firmom pocztowym. Dla obywatela, który wzywany jest do sądu w charakterze świadka, strony lub biegłego oznacza to, że zawiadomienie o stawiennictwie może mu przynieść listonosz, ale i kurier innej firmy.
– Rozstrzygnięcie spornej kwestii otwiera prywatnym operatorom pocztowym nieograniczony dostęp do przetargów na rzecz wszystkich instytucji publicznych oraz Ministerstwa Sprawiedliwości. KIO przewiduje, że zahamowanie nieuzasadnionych wymogów spowoduje wzrost konkurencji na rynku usług pocztowych, a w konsekwencji spadek cen i wzrost jakości usług – mówi Eliza Misiecka, odpowiedzialna za PR jednej z firm świadczących usługi pocztowe.
Krajowa Izba Odwoławcza zajęła się sprawą po tym, jak wpłynęło do niej odwołanie wniesione przez jedną z konkurencyjnych dla Poczty Polskiej firm pocztowych w ramach postępowania przetargowego realizowanego przez Centrum Zakupowe dla Sądownictwa.
Po rozpatrzeniu odwołania, KIO nakazała skreślenie odpowiedniego punktu opisu przedmiotu zamówienia w przetargu organizowanym dla wszystkich prokuratur i sądów w Polsce. Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej otwiera drogę dla pocztowych operatorów alternatywnych do składania ofert w przetargu na świadczenie usług pocztowych dla sądów i prokuratur w całym kraju. Wartość przetargu to około 600 – 700 mln zł.
Małgorzata Rokoszewska
Super Nowości
