LPG droższy o 16 groszy, ale podrożeje też olej napędowy i benzyna. Na stacjach już zaczynają się podwyżki cen paliw, chociaż Rosjanie zapowiedzieli podwyżkę cła na ropę i gaz eksportowany do Polski dopiero na październik.
Ceny hurtowe paliw już poszły do góry, dotyczy to zarówno oleju napędowego, benzyny, a niebawem podrożeje też gaz płynny. Wraz z rosnącą ceną paliw oferowanych stacjom w hurcie, rosną też ceny na stacyjnych słupkach. Wygląda na to, że niedawna kilkugroszowa obniżka właśnie przechodzi do przeszłości.
Kolejną cenową woltę spowodowały rosyjskie zapowiedzi podniesienia cła na gaz i ropę wysyłaną do Polski. Choć podwyżki mają nastąpić dopiero w październiku, nasze koncerny już zaczynają podnosić ceny. Kierowcy najprawdopodobniej już dziś odczują pierwsze skoki na stacjach paliw, a to dopiero początek, bo prawdziwego skoku możemy spodziewać się w pierwszych dniach października.
Kierowcy aut z instalacjami LPG są straszeni podwyżką nawet o 16 groszy za litr tego paliwa. Nie spowoduje to jednak obniżenia opłacalności instalacji gazowych, bo wraz z LPG podrożeją też pozostałe paliwa. W zasadzie wzajemny stosunek cenowy paliw pozostanie bez zmian.
Niewielkie obniżki cen tankowania, którymi cieszyliśmy się od początku września właśnie przechodzą do przeszłości. Rosyjskie zapowiedzi w sprawie cła odwróciły ten trend i trzeba nastawić się na coraz droższe tankowanie naszych samochodów, niezależnie od tego na jakim paliwie jeździmy. Olej napędowy i benzyna w hurcie sprzedawane są teraz w niemal identycznej cenie około 5,5 zł za litr, to o 5 groszy więcej niż na początku tygodnia. Na stacjach jednak olej napędowy nie zrównał się jeszcze z benzyną, chociaż stacje kupują obydwa paliwa praktycznie w identycznej cenie.
Artur Getler
Super Nowości
mam ich w d…e siadam na rowerek 🙂