W Jaśle aż miło rodzić
W Szpitalu Specjalistycznym w Jaśle powstała jedna z najlepszych i najładniejszych porodówek na Podkarpaciu. Poród, czyli narodziny dziecka to ogromnie emocjonalne przeżycie. Każda kobieta oczekuje komfortowych warunków, aby mogła czuć się swobodnie. To bardzo ważne dla komfortu psychicznego jak i fizycznego.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom pacjentek w Szpitalu Specjalistycznym w Jaśle gruntownie wyremontowano część położniczą, oddział neonatologiczny oraz przebudowano trakt porodowy. Tym bardziej, że jasielski szpital ma ponad 45 lat, a blok porodowy nie był kompleksowo modernizowany. Sale były przepełnione, porodówka to były boksy oddzielne ściankami, a na cesarkę trzeba było jechać windą na blok operacyjny.
Dzisiejszy oddział nie przypomina już tego, co było jeszcze kilka miesięcy temu. Obecnie to jedna z najlepszych porodówek w regionie.
Niczym hotel pięciogwiazdkowy
Dorota Maciejowska-Buda wcześniej urodziła już trójkę synów w jasielskim szpitalu. Wie bardzo dobrze, co uległo zmianie. – Wrażenia niesamowite. To zupełnie inny oddział – przyznaje Dorota Maciejowska-Buda z Kołaczyc, mama Adrianny. – Przed remontem w salach było za dużo pacjentek, zero intymności. Toaleta była na korytarzu, dwa prysznice pamiętające czasy PRL. Obecnie sale są świetnie wyposażone. Na sali leżą tylko jedna lub dwie osoby, jest osobna toaleta, prysznic. Co bardzo ważne oddzielna sala do porodów. Wcześniej były trzy boksy oddzielone ściankami. Człowiek jest sam, nie ma dodatkowego stresu, że ktoś obok jest. Sale są klimatyzowane, a do tego wspaniała opieka – dodaje. – Śmiejemy się z koleżankami, że oddział to hotel pięciogwiazdkowy.
Blok porodowy na miarę XXI wieku
Blok porodowy jest bardzo nowoczesny, klimatyzowany, sale porodowe są pojedyncze, każda ma pełny węzeł sanitarny. Ponadto zakupiony został bardzo nowoczesny sprzęt zainstalowany na bloku porodowym, m.in. komputerowy nadzór kardiotokograficzny nad pacjentkami rodzącymi.
Sale są jedno, dwu łóżkowe. Każda posiada własny węzeł sanitarny i klimatyzację. Obok łóżek pacjentek stoi najnowocześniejsza aparatura monitorująca parametry życiowe. Zmiany widać też na korytarzach, ściany są w ciepłych pastelowych kolorach, a podłogi zyskały kolorową wykładzinę obiektową.
„Sercem” traktu porodowego są trzy pokoje do porodów oraz nowoczesna sala cięć cesarskich. – Do tej pory cięcia cesarskie były wykonywane na ogólnym bloku operacyjnym. Pacjentka była przewożona windą na trzecie piętro. To było mało komfortowe. Teraz wszystko mieści się na tym samym piętrze – przyznaje Szymon Niemiec, zastępca dyrektora ds. lecznictwa. – Poprawa warunków na oddziale położniczym, to był jeden z moich priorytetów, kiedy obejmowałem funkcję dyrektorską. Cieszę się, że to się udało.
(…)
Szczegóły w numerze – strona 10
/mm/
Nowe Podkarpacie
musze powiedzieć że pan betlej to bardzo dobry dyrektor daje prace ludziom i należy mu sie być dyrektorem
Chodzą słuchy, że dyrektorem po cichutku jest p. Czajka.
No i super 🙂
Tytuł artykułu to chyba prowokacja bo mieliśmy poród rodzinny w jaśle jakieś 2 miesiące temu i wcale nie było po ludzku poród rodzinny, dziecko zabrano bez powodu na 4 godziny , po porodzie nie pokazano rodzicom , Pan Ordynator cham i prostak. ogólnie nie polecam oddział zatrzymał sie w formie jak za komuny nie ma możliwości wejścia na oddział żeby pobyć z dzieckiem żoną , no chyba że ma sie znajomych na oddziale to wtedy pielegniarki wpuszczą nawet autobus odwiedzających. NIE POLECAM!!! Gdyby redakcja chciała napisać artykuł zapraszam, bo jaslo4u.pl nie podjeło tematu.
No właśnie byłam ciekawa czy oprócz warunków lokalowych zminiło się podejście do pacjentów i ich rodzin przez personel, bo jak wiadomo rodzącym już w szpitalu jasielskim mamom, nie zawsze czuło się tam komfortowo.
EJ, Boże słyszysz te narzekania i nie grzmisz!!!!! te najbardziej narzekające to chętnie przeniosłabym w czasie o 25 lat do tyłu. Ja wiem że czasy się zmieniają i mamy prawo się domagać „ludzkiego” traktowania. Ale te wszystkie mamy które rodziły za czasów panowania Pana dr Błacha to przyznają że Ci narzekający nie wiedzą co mówią :).
zgłosiłam się do szpitala w jaśle jakieś trzy tygodnie po porodzie, z bardzo wysoką gorączką sięgającą 40 stopni,skierowali mnie na oddział gin ( miałam skierowanie do szpitala) jednak nikt nie raczył mi udzielić pomocy, jedynie dali jakiś antybiotyk i do domu., a i dodam jeszcze że dostałam jakiś zastrzyk, o którym nawet nie napisali w karcie informacyjnej, do tej pory mogę tylko przypuszczać co to było…
W tym roku urodziłam moje drugie dziecko. Muszę przyznac, że byłam i nadal jestem pod wrażeniem Oddziału Położniczego. Wspaniała opieka lekarzy i PIELĘGNAIREK. Serdecznie POLECAM!!!
dzisiaj w szpitalach jest tak,jak się do nich pójdzie z jakąś dolegliwością to siedzi się na korytarzu i czekamy godzinami. Dobrze że z narodzinami nie ma tak ;))
Pan Dyrektor rzeczywiscie bardzo dobry i wyrozumialy, daje prace nawet tym lekarzom, ktorzy powinni raczej na oddziale psychiatrycznym przebywac, a nie przyjmowac pacjentow. Wystarczy pojsc na izbe przyjec,
Bardzo dziwi mnie opinia ,, Jasło i okolice” chyba rodziłam w innym szpitalu!! przez okres ciąży byłam kilka razy na oddziale i nigdy nie spotkałam sie z ignorancją i chamstwem.
Dziewczyny to skrajna opinia nie martwcie się tam są naprawdę dobre warunki 🙂
brawo LOLO!
witam ja leżałam na wakacjach na oddziałe gin-poło. i jestem zadowolona pielegniarki pytały sie dość często jak sie czuje i wogóle trafiłam tylko na jedną niezbyt miłą ale też sie z nią dogadałam jak ktoś jest miły dla personelu to i personel bedzie miły dla ciebie
To, że 25 lat temu w szpitalu w Jaśle było dramatycznie, nie jest argumentem przemawiającym za tym, że na dzisiejsze kiepskie warunki nie można narzekać. Owszem, można, trzeba nawet. W szpitalu w Jaśle do tej pory nie wprowadzono standardu porodu fizjologicznego – http://www.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_struktura/docs/zal_opiek_24092010.pdf, zmienił się wizerunek, nie zmienił się personel, a raczej jego podejście do porodu. Jednostka jest bezkonkurencyjna, bo na naszym terenie brak innych porodówek, jeden szpital, jedna porodówka.. Oczywiście jeśli ktoś nie przywiązuje wagi do drobnych kwestii typu: rutynowe nacięcie krocza, poród w pozycji leżącej, natychmiastowe odcięcie pępowiny, zaświecone światło i tak dalej i tak dalej, to może… Czytaj więcej »
Nie narzekajcie na Jaslo poprostu przed porodem przedstawcie personelowi swoje zyczenia ja mialam kilka minut czasu bo wody mi odeszly a cesarka miala byc robiona wiec wszystko bylo w biegu ale i tak zdazylam poprosic ze chce dostac dziecko zaraz po zabiegu do karmienia i ze chce zeby moj maz mial mozliwosc zobaczenia dziecka zaraz po wyjeciu z brzuszka, juz na sali operacyjnej na chwilke przystawiono mi maluszka do piersi 🙂 to oco poprosilam zrobili , maz widzial synka a ja zqraz po zabiegu cieszylam sie dzieckiem, opieka tez bez zastrzezen.
Nie narzekajcie na Jaslo poprostu przed porodem przedstawcie personelowi swoje zyczenia ja mialam kilka minut czasu bo wody mi odeszly a cesarka miala byc robiona wiec wszystko bylo w biegu ale i tak zdazylam poprosic ze chce dostac dziecko zaraz po zabiegu do karmienia i ze chce zeby moj maz mial mozliwosc zobaczenia dziecka zaraz po wyjeciu z brzuszka, juz na sali operacyjnej na chwilke przystawiono mi maluszka do piersi 🙂 to oco poprosilam zrobili , maz widzial synka a ja zqraz po zabiegu cieszylam sie dzieckiem, opieka tez bez zastrzezen.
Pielęgniarki są różne. Za duży rozstrzał między dobrymi a tymi co mają w 4 literach. Dziś przykład jak nawet kobiecie nie dali się umyć przywieźli dziecko bo one nie mają czasu