Przeciwko łamaniu zasad korzystania ze stadionów
Ułatwienie identyfikacji kibiców, bezwzględne respektowanie prawa i regulaminu klubów sportowych, natychmiastowe reagowanie ochrony na naruszanie porządku podczas spotkań piłkarskich. To najważniejsze zalecenia dla klubów sportowych z województwa podkarpackiego w sezonie 2011/2012, jakie zostały podniesione podczas narady, która odbyła się 26 lipca w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie.
Spotkaniu przewodniczyła wojewoda Małgorzata Chomycz, a uczestniczyli w nim przedstawiciele policji, prokuratury, sądu rejonowego, PZPN i klubów piłkarskich. Wojewoda podkreśliła, że na podkarpackich stadionach jest coraz bezpieczniej:”Udało nam się wspólnymi działaniami sprawić, że chuligańskie ekscesy to margines. Jest to efekt współpracy służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo oraz klubów”.
Na terenie Podkarpacia funkcjonuje 648 klubów piłkarskich, działa 1250 drużyn. Każdego tygodnia rozgrywanych jest ok. 600 meczy. Z danych podkarpackiej policji wynika, że na stadionach i wokół nich coraz rzadziej dochodzi do bójek, pobić i zamieszek. Niemniej jednak policja podczas spotkania zwróciła się z prośbą do prezesów klubów piłkarskich o wprawdzie zapisu w regulaminie dotyczącego odpowiedniej wielkości transparentów, flag. Zbyt duża ich wielkość utrudnia identyfikację pseudokibiców, którzy wszczynają zamieszki i burdy na stadionie.
Policjanci będą inspirować pracowników agencji ochrony odpowiedzialnej za zapewnienie spokoju podczas zawodów do reagowania w przypadku naruszenia porządku. Podkreślono, że przepisy prawa będą bezwzględnie respektowane:
– Będziemy bardzo rygorystyczni wobec naruszeń prawa. Wszelkie burdy będą natychmiast eliminowane.- Zapowiedział Podkarpacki Komendat Wojewódzki Policji nadinp. Józef Gdański.
Małgorzata Oczoś
czyli sądy angażują w to. a więc te sądy nie są bezstronne, bo stoją po określonej stronie politycznej? czyli jak najlepsze wyniki wykrywania i skazywania, bo sąd bierze udział w działalności organów władzy wykonawczej (wojewoda, policja)? przypomina to pewien okres po II wojnie światowej w Polsce, gdy sędziom nakazywano sądzić w określony sposób. nawet na chłopski rozum nie ma tu logiki, bo co ma sąd do zabezpieczenia bezpieczeństwa na stadionie – on ma osądzić na podstawie zebranych dowodów, a nie wychodzić z założenia, że każdy na stadionie jest winny, bo przecież stadion i kibic to jedno wielkie zło, a skazywać… Czytaj więcej »
Wybory się zbliżają, więc trzeba pokazać, że coś się robi.