Czarni przegrali w meczu wyjazdowym z Izolatorem 2:1

Będąca od kilku meczów na fali drużyna z Boguchwały, pokonała kolejnego przeciwnika, tym razem był to zespół Czarnych Jasło, który od ubiegłego tygodnia jest prowadzony przez nowego trenera.

Trener Mariusz Stawarz zastąpił na tym stanowisku będącego w zespole od maja 2011 Roberta Hapa, który po serii porażek, które ostatnio odnotował jasielski zespół oddał się do dymisji. Spotkanie było o tyle ważniejsze, że obserwował je jako delegat Michał Listkiewicz były prezes PZPN, a także Kazimierz Greń z Podkarpackiego ZPN.

Na pierwsze bramki w spotkaniu długo nie trzeba było czekać, gdyż już w drugiej minucie do bramki Ślarskiego trafił Brocki. Osiem minut później Ślarski musiał wyciągać piłkę ze siatki ponownie po bramce Szyszki.

Nadzieję do walki jasielskiemu zespołowi przywrócił w trzydziestej trzeciej minucie Waldemar Złotek, który strzelił bramkę kontaktową dla Czarnych Jasło. Druga odsłona spotkania w Bochuchwale nie upłynęła pod znakiem bramek, ale pod znakiem żółtych kartek, gdyż sędzia Złotnicki pokazywał je aż sześć razy. Dwukrotnie dla gospodarzy i czterokrotnie dla gości spotkania.

Izolator: Pawlus – Koperc, Polak, Krzak – Brogowski, Bereś, Szyszka, Skiba – Karwat, Brocki, Płonka.

Czarni: Ślarski – Bernacki, Cempa, Chrząszcz – Dziobek, Grzesiak, Munia, Remut – Szopa, Wolański, Złotek.

(PJ)