Choć pierwszy skład seniorów ostatnich spotkań do udanych zaliczyć nie może, to nie może temu zaprzeczyć zespół rezerw jasielskiego zespołu, który po raz kolejny wysoko pokonał rywala.
Na drodze Czarnych Jasło stanął tym razem zespół Liwocz Brzysk, który został odprawiony ze stadionu przy Śniadeckich z Kwitkiem. Pierwsza połowa meczu zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem rezerw Czarnych, po bramce Kuliga.
Nic nie wskazywało, że druga połowa upłynie pod znakiem bramek dla gospodarzy. Trzy minuty po przerwie, do bramki liwoczan trafił Foryś. Trzy następne bramki w 61.68 oraz 71 minucie to popis jednego zawodnika. Mowa tutaj o Stopyrze, który trafił do bramki Gajdy aż trzykrotnie.
Rozegrane w niedzielne przedpołudnie spotkanie przy Śniadeckich 15 było sędziowane przez sędziego Tomasza Kopacza z Krosna.
Czarni II: Biernacki – Kulig, Madejczyk, Setlak, Dziedzic – Cynarski (60′ Dąbrowski), W. Stopyra, Wietecha (55′ S. Stopyra), Foryś (75′ Litwa) – Piwowar (70′ Skiba), Zegarowski.
Liwocz: Gajda – Madejczyk, Przepióra, Wojdyła P., Garduła – Biernacki, Czerkowicz, Smagacki, Kopera – S. Wojdyła, J. Wojdyła
Przemysław Janas
Jaslonet.pl
To jest dobra liga dla Czarnych.Bliskie wyjazdy,nie trzeba płacić piłkarzom.Poważny futbol zostawcie Bieździedzy,Kołaczycom,Żmigrodowi i Sobniowowi!!!!!!!!!!!
powaznie to Bieździedza,Kołaczyce,Żmigród i Sobniów mogą kupe na kiblu robić.bez odbioru.