Emocje do końcowych minut na Śniadeckich w meczu juniorów starszych Czarnych Jasło
W XIV kolejce spotkań Podkarpackiej I Ligi Juniorów Starszych Czarni Jasło zmierzyli się w niedzielne południe z drużyną Stali Nowa Dęba. W spotkaniu dwóch sąsiadujących ze sobą w ligowej tabeli drużyn było sporo walki, nikt nie odpuszczał i drużyny walczyły o pełną zdobycz punktową.
Goście kilkakrotnie zagrażali bramce bronionej przez Damiana Niemczyńskiego. Nasz bramkarz w kilku sytuacjach spisał się znakomicie. Pierwszą bramkę zdobyli goście, której autorem był Kamil Rębisz. Nasi juniorzy grali ambitnie i po dośrodkowaniu z rzuty rożnego Michał Borowiec strzałem głową umieścił piłkę w siatce gości.
Po stracie bramki Nowa Dęba nadal groźnie atakowała i po strzale Patryka Treli zdobyła bramkę na 2:1. Gdy wydawało się że mecz zakończy się przegraną Naszych juniorów w doliczonym czasie gry sędzia podyktował rzut karny dla Czarnych. Niezawodnym strzelcem bramki okazał się Michał Gabryel, który z zimną krwią i spokojem pewnie strzelił obok słupka. Po kilkudziesięciu sekundach sędzia zakończył mecz i spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem.
Warto podkreślić fakt, iż w meczu tym wystąpiło kilku juniorów młodszych, którzy zaprezentowali się bardzo dobrze podnosząc ogólną wartość piłkarską Czarnych Jasło.
JKS Czarni 1910 Jasło – Stal Nowa Dęba 2:2 (0:0)
0:1 Rębisz 49′
1:1 Borowiec 58′
1:2 Trela 66′
2:2 Gabryel 93′(karny)
Czarni: Niemczyński – Kaleta, Borowiec, Mitoraj, Szczepanik – Wójtowicz(61′ Wrona), Czyżowicz, Sury(55′ Uram), Garbarz, Rodak – Gabryel
Czarni Jasło
