Niewiele do powiedzenia w spotkaniu ze Strumykiem Malawa mieli zawodnicy Czarnych Jasło, którzy w niedzielne przedpołudnie zostali pokonali w meczu wyjazdowym 3:0.
Wynik niedzielnego meczu otworzył w dziesiątej minucie Rafał Smyrski, który pokonał po raz pierwszy bramkarza jasielskiego zespołu. W doliczonym czasie pierwszej odsłony spotkania, sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy, który pewnie wykorzystał Konrad Cupryś. Pierwsza połowa to dwubramkowe prowadzenie gospodarzy.
W drugiej odsłonie spotkania gospodarze, pod wodzą trenera Skubisza zdołali jeszcze raz pokonać bramkarza jaślan. W sześćdziesiątej drugiej minucie, na listę strzelców wpisał się Krzysztof Szymański. Do końca spotkania, wynik nie uległ zmianie, a z kompletu punktów cieszyli się zawodnicy Strumyka Malawa.
Sytuacja jasielskiego zespołu nie jest ciekawa. W rozegranych dotychczas trzynastu spotkaniach, jaślanie zwyciężyli w pięciu, jeden zremisowali, a aż siedmiokrotnie musieli uznać wyższość przeciwnika oddając im punkty. Obecny dorobek szesnastu punktów, plasuje zawodników ze Śniadeckich 15 na jedenastej pozycji w ligowej tabeli.
(PJ)
Ostanio dużo czytam blogów, stron a także bywam na forum dyskusyjnym gazety.pl.
Ta strona mnie bardzo zaciekawiła, dodałam sobie ją do ulubionych. Pozdrawiam Anita 🙂
Nie gram w gry online na facebooku!