W czerwcu 2012 roku głośno zrobiło się po pierwszych mandatach, które otrzymali zdziwieni kierowcy samochodów, które przejeżdżają przez skrzyżowanie na ulicy Kazimierza Wielkiego na czerwonym świetle. Zamontowano tam rejestrator przejazdu na czerwonym świetle. Od niedawna system jest nieaktywny.
Urządzenie „Via Secura” zostało zakupione przez miasto, natomiast całym systemem zarządzała jasielska Straż Miejska.Z a przejechanie skrzyżowania na czerwonym świetle kierowcy, który złamał podstawową zasadę ruchu drogowego grozi mandat karny w wysokości od 300 do 500 złotych oraz 6 punktów karnych.
Mandaty na kwotę blisko 33 tyś złotych
Jak poinformowała nas Agata Koba, rzecznik jasielskiego magistratu, strażnicy w ubiegłym roku nie mieli litości dla kierowców łamiących zasady. – W 2015 roku z tytułu przejazdu na czerwonym świetle wystawiono 110 mandatów na łączną kwotę 32 800 zł – poinformowała Koba.
Rejestrator jest nieaktywny zgodnie z nowelizacją prawa, w której Straże Miejskie nie posiadają fotoradarów.
Jaslonet.pl
Nie, że nie mieli litości tylko tak wielcy kierowcy jeżdżą..proste!
Wystarczy zwolnić..nikogo 60sekund nie zbawi a może uratować życie..a niektórym kase i punkty…
– to byli daltoniści bo nie rozróżniają koloru światel sygnalizacyjnych trzeba wrócic do zaprzęgów konnych w Jaśle koń się zatrzyma bo ma głowe
nie jestem za fotoradarami, ale akurat kamery na skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną, rejestrujące pojazdy przejeżdżające na czerwonym świetle popieram w 200 procentach!
Szkoda teraz.policja powinna cos tam.zamontowac, jest odliczanie sekundowe zero watpliwosci. Brac kase od piratow