Odpowiedzą za pobicie kuriera
Policjanci z wydziału kryminalnego ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie. Młodzi ludzie napadli na kuriera dostarczającego paczki mieszkańcom jednego z jasielskich osiedli. Grozi im do 3 lat więzienia.
Policjanci, którzy zajęli się tą sprawą ustalili, że 37-letni kurier przyjechał na ul. Rafineryjną, aby dostarczyć paczkę jednej z mieszkanek. Zaparkował samochód i wszedł do pomieszczenia bagażowego po przesyłkę. Po chwili, jeden z grupy przechodzących w pobliżu młodych mężczyzn, zamkną drzwi pojazdu. Gdy pokrzywdzony zwrócił mu uwagę, wskoczył on do samochodu i uderzył kuriera w twarz. Kiedy 37-latek przewrócił się, zaczął go dusić i bić po głowie. Do napastnika dołączył również jego kolega. Świadkowie zdarzenia odciągnęli agresywnych mężczyzn od kuriera, po czym napastnicy oddalili się.
Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce zdarzenia zostały skierowane policyjne patrole. Funkcjonariusze wezwali karetkę pogotowia, która zabrała pobitego mężczyznę do szpitala. Po rozpytaniu świadków policjanci rozpoczęli poszukiwania napastników. W czasie sprawdzania pobliskiego terenu zauważyli jednego z nich. Okazał się nim 25-letni mieszkaniec Jasła. Został zatrzymany i umieszony w policyjnym areszcie. W toku prowadzonego postępowania policjanci ustalili również drugiego napastnika. Zatrzymany 21-latek dołączył do swojego kolegi.
Na podstawie zebranych przez funkcjonariuszy dowodów, prokurator zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Usłyszeli oni zarzut pobicia. Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
KPP Jasło
SMIECIE NIE LUDZIE
TO JEST TO PISOWSKIE JASŁO ? JAK TWIERDZI BYŁA PANI BURMISTRZ A NIE DOSZŁA POSEŁ ???
TO JEST DYZIOLANDIA,MIASTO INTELIGENTOW!!!
i na pewno w zawiasach dostaną- a udupić ich na całego
w tym przypadku nie jestem tolerancyjna,trzeba karac zeby pamietali i dla przykladu dla innych.Nalezy niszczyc bandyctwo i wandalizm.
Karać i to surowo, bo na Rafineryjnej nie pierwszy przypadek chuligaństwa,sama miałam pyskówkę z grupą wyrostków pod sklepem i cudem udało mi się stamtąd odjechać.