Wiadomości
Potrącenie rowerzystki w centrum Jasła
Rowerzystka trafiła do jasielskiego szpitala w wyniku potrącenia, do którego doszło w poniedziałek kilka minut po godzinie czternastej na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Kadyiego.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, którzy zabezpieczali miejsce zdarzenia wynika, że kierująca rowerem, poruszała się w kierunku centrum miasta, a kierowca Toyoty poruszającej się ulicą Kadyiego nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu.
Na miejsce wezwana została karetka Pogotowia Ratunkowego, która zabrała ranną w zdarzeniu rowerzystkę do jasielskiego szpitala. Szczegóły tego zdarzania są wyjaśniane w toku prowadzonego przez Komendę Powiatową Policji w Jaśle dochodzenia.
Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od naszego Czytelnika. Dziękujemy!
(PJ)
Tak jeżdżą mongoły autami ! Pozabierać prawa jazdy i dowody rejestracyjne ! Przejedźcie się drogą na Krosno to zobaczycie ile matołów bez wyobraźni siada za kierownicę !
Kobieto, wracaj do zdrowia !
no pewnie, bo po co uważać na rowerzystę… jadę większym, to mam pierwszeństwo… o, naiwności ludzka!
kierowca stał a rowerzystka w niego wjechała 🙂
rowery na tory , ulice są dla samochodów
zenku ty ci…po to zrob sam alejki dla rowezystów!!!!!
kierowca NIE MIAŁ PRAWA wyjechać na połowę pasa którym jechała rowerzystka ponieważ to kobieta miała pierszeństwo – winny kierowca toyoyty wymusił pierszeństwo.
Po za tym ten kierwoca wpychał się na siłę podjeżdżał co pół metra i nie wiadomo było czy się zatrzyma czy ruszy. Co kobieta miała zrobić jak kierowca ruszył jak ona się zbliżyła na odległość 40 cm????
Teraz niech ten kierowca prosi codziennie o zdrowie dla tej kobiety bo może mieć poważne komplikacje zdrowotne. O RESZCZIE NAWET NIE WSPOMNE!!!
jeszcze niech sie policja weżmie za tych co to na motorach rozwijaja w centrum miasta szybkość powyżej 100 km?godz. Jak zaryczy silnik to aż strach iść chodnikiem obok. tak sie często dzieje na ulicy Mieckiewicza od krzyżówki z Jagiełłą w strone Gamratu. Czy nie ma na nich kary. Przecież łatwo sprawdzić nr. rejestracyjny. Chyba że to synuś któregoś z policjantów i czuje sie bezkarnie. Ale to sie dzieje w godzinach kiedy jest duży ruch na ulicy i dzieci wracają ze szkoly.
Majka… ulica jest Jagiełły – to był taki nasz/litewski król co dowodził naszymi wojskami pod Grunwaldem. Ludzie piszcie poprawnie bo zaczynam wątpić w naszą edukację. Nie mam pojęcia kim była Jagiełła? Może ktoś mnie oświeci. To samo tyczy się ulicy Tkaczowa – a nie tkaczowej! Nazwa od Stanisława Tkaczowa (co z tego że komunista, prawidłowej nazwy trzeba się trzymać). Oczywiście nie zamierzam doszukiwać się już żadnego Dworcowa 🙂
Wracając do tematu, mam nadzieję, że kobiecie nic nie będzie. A co do motocyklów to masz Majka 100% rację, bo to jest przegięcie 🙂
GDYBY NIE MIAŁA KASKU TO BY NIE PRZEŻYŁA!!!!!!!!!
*** komentarz usunięty przez moderatora ***
*** komentarz usunięty przez moderatora ***
rowerzystami nikt się nie przejmuje i z reguły stara się na nich zrzucić winę za wypadek ja osobiście musiałam uciekać rowerem do rowu przy drodze(na szczęście był) bo tirowcy robili sobie wyścigi i się wyprzedzali na całej szerokości jezdni a potem jeszcze bezczelnie mi pomachali jak już leżałam w rowie!!!! na temat niektórych motocylkistow nie będę się wypowiadać bo same niecenzuralne słowa m przychodzą do głowy jak jeżdżą bez tłumików a osobówki tez nie są lepsze. prawda jest taka ze już niewielu kierowców szanuje rowerzystów na drodze