Nietrzeźwy 17-latek wjechał oplem do rowu
O dużym szczęściu mogą mówić dwaj nastolatkowie, którzy w minioną sobotę zakończyli jazdę w przydrożnym rowie. 17-letni kierowca opla vectry oraz jego 14-letni pasażer, byli pijani. Na szczęście nie doznali poważnych obrażeń w wyniku tego zdarzenia.
W minioną sobotę około godz. 21.30, dyżurny komendy został powiadomiony o zdarzeniu drogowym w Łajscach. Na miejscu interwencji policjanci zastali rozbity samochód w przydrożnym rowie oraz załogę karetki pogotowia ratunkowego, która udzielała pomocy uczestnikom zdarzenia.
Na podstawie zebranych informacji funkcjonariusze ustalili, że kierujący oplem stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z jezdni uderzając w przydrożny rów.
Sprawcą zdarzenia okazał się 17-letni mieszkaniec gminy Tarnowiec. Badanie alkomatem potwierdziło, że jest pijany. Mężczyzna kierował samochodem mając 1,7 promila alkoholu w organizmie, ponadto nie posiadał on prawa jazdy. Pasażer opla, 14-letni mieszkaniec gminy Tarnowiec, także znajdował się pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wskazało u niego ponad 0,7 promila alkoholu.
Kierowca i pasażer opla trafili do szpitala. Po wykonaniu wstępnych badań nie stwierdzono u nich poważnych obrażeń. W najbliższym czasie 17-latek odpowie za kierowanie pojazdem bez uprawnień będąc w stanie nietrzeźwości oraz za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. O tej sytuacji powiadomiony zostanie także sąd rodzinny.
KPP Jasło