Tradycja z umiarem
„Śmigus-dyngus” to oryginalna i zabawna tradycja, ale tylko wtedy, kiedy akceptuje ją osoba oblewana wodą. „Polowania” z wiadrami na przypadkowych przechodniów, lanie wodą z okien czy balkonów, to już łamanie prawa. Policjanci na tego typu zachowania będą reagować i wyciągać konsekwencje prawne.
W drugi dzień Świąt Wielkanocnych wielu młodych ludzi wychodzi z domów, aby podtrzymywać tradycję „śmigusa-dyngusa”. Często jednak tradycja staje się wybrykiem chuligańskim, a takie zachowania nie będą tolerowane przez policjantów.
Funkcjonariusze będą interweniować w związku z wszelkimi zakłóceniami ładu i porządku publicznego, oblewaniem przejeżdżających pojazdów, rzucaniem worków z wodą, wylewaniem wody przez okna lub z balkonów. Będą wyciągali konsekwencje prawne. Z uwagi na niskie temperatury panujące w tegoroczne święta, policjanci apelują o zachowane umiaru w kultywowaniu tej tradycji.
KWP Rzeszów
Niskie temperatury? Za oknem jest grubo ponad 18 stopni
https://www.youtube.com/watch?v=FDmgHBRsjSA Ci to mieli tradycję 😉