Włamywacze zatrzymani
Policjanci z jasielskiej komendy ustalili i zatrzymali czterech włamywaczy. Zatrzymani mężczyźni wyłamali drzwi wejściowe do altany i skradli łup warty kilka tysięcy złotych. Przyznali się do przestępstwa i chcą dobrowolnie poddać się karze.
Dyżurny komendy o włamaniu został powiadomiony w minioną niedzielę. Mieszkaniec gminy Jasło zawiadomił, że nocą ktoś wyłamał drzwi wejściowe do jego altany, po czym wszedł do środka i spenetrował pomieszczenie. Łupem złodziei padły m.in. wędki, kołowrotki, kuchenka turystyczna, butla gazowa, skóra z dzika oraz kilkanaście parostków kozła. Straty oszacowano na 3 tysiące zł.
Po otrzymaniu zawiadomienia sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego. Funkcjonariusze zebrali informacje, dzięki którym ustalili, że związek z tym przestępstwem ma czterech mężczyzn.Trzej mieszkańcy Jasła w wieku 25, 23 i 22 lat oraz ich 19-letni kolega z Krosna zostali zatrzymani.
Śledczy prowadzący postępowanie ustalili, że gdy podejrzani dowiedzieli się, że sprawą włamania zajmują się policjanci, cześć łupu wrzucili do kontenera na śmieci stojącego na jednym z cmentarzy. Pozostałe zrabowane przedmioty policjanci znaleźli w mieszkaniu dziewczyny 22-latka oraz w zaroślach na jednym z osiedli w Jaśle.
Zatrzymani usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem. Przyznali się do przestępstwa i chcą dobrowolnie poddać się karze. Trzej z nich byli już wcześniej karani.
Co na tym świecie się dzieje,..
Kiedyś za kradzież obcinało się rękę, albo przybijało za ucho do pręgierza. Gdzie te czasy….
coś te trofea przecenił,chyba że te rogi od żony i dla tego tak wysoka wartość ?????????