Negatywna ocena działalności Szpitala Specjalistycznego w Jaśle
Ocena działalności Szpitala Specjalistycznego w Jaśle i dyrektora tej placówki była jednym z tematów posiedzenia Rady Społecznej Szpitala, które odbyło się 29 czerwca br.
Działalność lecznicy tylko za ubiegły rok została oceniona przez biegłego rewidenta negatywnie. Pod uwagę brano bilans szpitala, rachunek zysków i strat za 2010 rok oraz zalecenia pokontrolne, wynikające z kontroli prawidłowości gospodarowanie mieniem i gospodarki finansowej, przeprowadzonej przez Zarząd Powiatu w Jaśle. Strata za 2010 rok wynosi 3 090 371,00 zł przy planowanej 1 257 000,00 zł. – Sytuacja finansowa szpitala, wykazana przez biegłego rewidenta, wskazuje, że płynność finansowa szpitala jest bardzo niska.
Przy wymaganej 1,20-2,0 pkt wynosi 0,6 pkt i ciągle się pogarsza – mówi Franciszek Miśkowicz, Wicestarosta Jasielski, przewodniczący Rady Społecznej Szpitala Specjalistycznego w Jaśle.
Dyrekcja szpitala, którą na spotkaniu reprezentował zastępca dyrektora ds. lecznictwa dr n. med. Szymon Niemiec, winą za tę sytuację obarcza Narodowy Fundusz Zdrowia. Według ostatnich informacji podkarpacki oddział NFZ winien jest jasielskiej placówce 8 mln zł za tzw. nadwykonania.
Od 1 lipca wchodzi wżycie ustawa o działalności w lecznictwie. Zgodnie z jej zapisami organy założycielskie (w przypadku Jasła Starostwo Powiatowe) mają do wyboru albo utrzymywanie szpitali i płacenie ich długów albo ich przekształcenie w spółki prawa handlowego.
– Będzie bardzo trudna sytuacja, ponieważ zobowiązania łączne samorządu i szpitala spowodują zablokowanie inwestycji oraz innych wydatków. Ta ustawa jednoznacznie mówi, że samorząd odpowiada za zadłużanie się placówek służby zdrowia, czyli szpitali. W związku z tym, jeżeli odpowiada, to będzie musiał spłacić te zobowiązania. Kiedy to się stanie? Wszystko będzie zależało od momentu, w którym Rada podejmie decyzję, że płaci albo rozwiązuje w inny sposób.– mówi Franciszek Miśkowicz.
W spotkaniu, któremu przewodniczył wicestarosta jasielski Franciszek Miśkowicz i członkowie Rady Społecznej uczestniczyli także ordynatorzy i kierownicy oddziałów szpitalnych, pielęgniarki oraz pracownicy administracyjni.
Starostwo Powiatowe w Jaśle
Ludzie opamiętajcie się i popatrzcie kto nami rządzi w Powiecie ?
Zastanawiam się gdzie była owa Rada,gdy dług narastał ponad ustalony limit.??? To ważne pytanie o kompetencje….Ważniejsze jednak jest to by Szpital nie stał się placówką sprywatyzowaną,o co chodzi warszawskim sprzedawcom.Ważne by wyostrzone zęby znanych z nazwy(powszechnie) nabywcy nie uwłaszczyli się na społecznie wypracowanym mieniu,czyniąc go piaskownicą zysku… Szpitalowi potrzeba menedżera na stanowisku dyrektora,nie kolejnego lekarza.Oby tylko to nie byli menadżerowie rotacyjni,jak ten były w Krośnie.rzucani układami na dorżnięcie placówek zdrowia… Moim zdaniem Starostwo winno zweryfikować plany budżetowe,oddłużyć szpital i działać na rzecz odzyskania długu z NFOZ…Mam nadzieję,ze załoga też nie da oszukać mamieniem o cudach wynikłych z przekształcenia szpitala.Tacy już… Czytaj więcej »
Na Titanicu ,gdy tonął też orkiestra grała
Miśkowicz – fachowiec od Szpitala się znalazł. Zapytaj pan żonę, to może pana oświeci.
Albo dobry, miły i kochany przez pracowników Dyrektor, albo twardy ekonom-zarządca, nielubiany przez załogę, ale chwalony przez organ założycielski. W Jaśle ma miejsce ta pierwsza opcja, więc pewnie Dyrektor poleci i będzie się to działo przy dużych łzach pracowników i mniejszych pacjentów. Chociaż taką będzie miał satysfakcję. To „dobry chłop” i dlatego nie może być Dyrektorem.
I po co zamydlać ludziom oczy???
Prywatyzacja szykuje się od kilku dobrych miesięcy… !!
najwazniejsze ze burmistrz jest ponoc nnaj naj lepszy na podkarpaciu macie go jakzescie chcieli pani marysia kurowska lepiej zadzila
Smutne to bo faktycznie 8mln wisi nam NFZ a oni chcą głowy dyrektora który zmienił Nasz szpital z prowincjonalnego burdelu na nowoczesny i przyjemny.Za takie zagrywki radnych powinni być ukarani przez wyborców.
Do gbura.Jak pan nie wiesz co zrobić,zapytaj pan żonę i zrób odwrotnie
Dyrektor lubiany przez lekarzy za super wynagradzanie…
Nie lubiany przez pozostały personel za ekonomiczne wykorzystywanie,,,
1200 pielęgniarka
15000 lekarz
ale zmieni się towarzystwo wzajemnej adoracji i trzeba szukać nowych układów
no Pan Miśkowicz ma racje wskaźniki nie kłamią. kiedyś 100 % papieży jeździło na nartach. czyli wszyscy -z tym że zawsze jest JEDEN papież. tak że na cyferki to można patrzeć ale gdzie indziej, skoro jest deficyt to dlaczego pierwsza rzeczą jaką robi władza jest podniesienie diet i uposażenia sobie
O ile wiem, to Starostwo żyrowało kredyt na dokończenie remontu. To co teraz Miśkowicz rżniesz głupa, że nie wiedzieliście i obarczasz Dyrektora
, który coś robi (w przeciwieństwie do was ze Starostwa) o wzrost zadłużenia. Hipokryzja do n-tej potęgi.
A obrotowy polskiej sceny politycznej PSL niech zapomni o intrygach i zobaczy swoje sondaże przedwyborcze. Burym chłopkom-roztropkom
nareszcie należy pokazać w wyborach gest Kozakiewicza !!!!
Dorwali się wieśniaki do „władzy” na kilka lat w tym powiecie i wydaje im się, że wszystkie rozumy pozjadali. Tu nie chodzi wcale o to czy szpital dobrze czy źle prosperuje, tylko żeby swoich wsadzić na stołki.
Jeżeli ” ciśnienia ” wokół swojej osoby nie wytrzymuje pan dyrektor i ucieka z tego powodu na zwolnienie chorobowe to przepraszam pan Betlej nie nadaje sie nawet z tego powodu na to stanowisko, a jeżeli jest na prawde chory ( szczerze życze szybkiego powrotu do zdrowia ) to należy też ustapic gdyż kierowanie szpitalem z ” do skoku ” nie uda sie. Zachodzi jeszcze jedno pytanie jezeli jest tak trudna sytuacja szpitala to ile zarabia jego dyrekcja? Czyli dyrektor, jego zastępca czy nawet naczelna pielegniarka czy to sa zarobki adekwatne do zajmowanego stanowiska w stosunku do zwykłych szarych pracowników szpitala.?… Czytaj więcej »
jak można w ogóle planować stratę??? zaplanowaliśmy milionik straty a mamy 3 mln…och co za peszek..:/ nie rozumiem…
Chodzi tylko o to kto pieniądze wyciąga i z kim się dzieli, a ludzie mogą umierać. Korupcja i układy jak w całej strefie budżetowej.
W końcu do szpitala musi wkroczyć ktoś kto weżmie to towarzystwo wzajemnej adoracji za gęby, obetnie pensje lekarzom bo w głowach się im poprzewracało, za państwowe nie umieja leczyć a prywatnie są super fachowcami. Tak jak szybko dostawali podwyżki teraz trzeba oszczędność zacząć od siebie jest kryzys
Nie wiem czy zauważyłeś, że socjalizm już dawno się skończył.
A poza tym życzę zdrowia i dużo pieniędzy (oby nie były potrzebne w prywatnym gabinecie).
Oj ludu, ludu… Kto w prywatnym gabinecie wydał na leczenie samego siebie np. 500 zł rocznie? Na pytanie, kto przepił, przepalił, czy wydał na samochód taką kwote, wydaje się retoryczne. Szpital to nie lekarz rodzinny. Przekonacie się o tym po prywatyzacji. Przynajmniej kilka dziś głośno krzyczących osób straci swoje wysoko opłacane stołki w szpitalu, a do niczego szpitalowi, a tym bardziej pacjentowi niepotrzebne.
OBNIŻYĆ LEKARZĄ POBORY O 50% I SPRAWA ROZWIĄZANA,A MOŻE POJADA NA ZACHÓD PRACOWAC JAKO SALOWA ?
Wtedy nie będzie cię stać nawet wejść do poczekalni prywatnego gabinetu, Przyjdziesz jeszcze, przyjdziesz, przyjdziesz…..
A na razie zdrowia życzymy.
Do ciekawego.Lekarze już zarabiają jak salowe,A jak wyjadą na zachód zdechniesz pod płotem jak bezpański pies….
Ten omłotowy to ma pomysły!
Socjalizm się skończył ??? A to ciekawe… kiedy???