Dwie osoby poniosły śmierć w wyniku wypadku, do którego doszło w dniu dzisiejszym w miejscowości Bugaj (woj. małopolskie).
Ze wstępnych ustaleń wynika, że awioneta zapaliła się, ale jest tak zniszczona, że nie można stwierdzić co to za maszyna. Szczegóły będą badane w dniu jutrzejszym przez specjalną komisję.
– Około godziny 14.55 otrzymaliśmy informację o wypadku awionetki w miejscowości Bugaj. O zdarzeniu poinformował nas naoczny świadek. Jak udało się ustalić awionetka przelatywała z Warszawy do Rumuni z międzylądowaniem w Mielcu – mówi mł. asp. Grzegorz Szczepanek, rzecznik prasowy z gorlickiej policji.
Na pokładzie maszyny znajdowały się dwie osoby w województwa mazowieckiego, niestety te dwie osoby poniosły śmierć na miejscu zdarzenia.
– Na miejscu przez policję prowadzone są czynności wyjaśniające przyczyny tej katastrofy. Przesłuchujemy świadków oraz zbieramy materiały – Informuje mł. asp. Grzegorz Szczepanek, rzecznik prasowy z gorlickiej policji.
(PJ)
nie uzywaj slowa „beskidnik ” bo obrazasz ludzi o beskidzie sobie gdzies tam poczytaj i nie igraj z ogniem
z szacunkiem superjaslo
Czyli brawura na lądzie i wpowietrzu forsiastych ludzi nie zna granic.Njaczęściej brak umiejętności,brak pokory wobec obowiązujących unormowań kończy się tragicznie.Teraz nowobogackim znudziły się wypasione fury,to przesiedli się na ultralekkie samolociki.Po jednotygodniowym szkoleniu uzyskują legitymację do pilotażu i stają się zagrożeniem dla innych użytkowników.
do Orlika : debilu, jak nie wiesz to się nie wypowiadaj gówniarzu. Akurat Jacek sam zbudował samolot, a wylatane miał tysiące godzin. Takie hobby – jeden buduje samoloty inny chla jabole i zazdrości.
do Rycha.Nie trzeba być degeneratem,ażeby wyrazić swoje przemyślenia o takich negatywnych bezmózgowcach jak właśnie TY.Na drogach w większości przypadków siejecie postrach.Mocne ,szybkie ,trwałe na uderzenia samochody i drogi takie jakie są.Ale w żaden sposób nie możecie scierpieć,że przed Wami poprawnie jedzie sznur mało i średniolitrażowych samochodów.Więc na trzeciego wymijanka całego ciągu i uderzenie w Bogu ducha winnego kierowcę jadącego z naprzeciwka.Tragedia ogromna dla uderzonego.I właśnie tacy szukają a to ekstra ekspertów,a to ekstra adwokatów,a na pogrzeb,czy do szpitala się nie pofatygują i wstydem dla nich jest powiedzieć”przepraszam”.Jeśli chodzi o lotnictwo,to dalej obiegowym powiedzeniem jest ,że i na wrotach od stodoły… Czytaj więcej »
Jeśl nie znacie faktów to się nie wypowiadajcie. Wypisujecie jakies bzdury o motorach o samochodach średniolitrażowych. Przez to nie szanujecie ludzi, którzy zginęli – ALE TO JUŻ NASZA POLSKA SPECJALNOŚĆ! Fakty: pilot miał wylatane bardzo dużo godzin, był to człowiek rozważny i ostrożny w powietrzu. Bzdurą jest to co napisał ktoś o jednotygodniowym szkoleniu tylko indolent może tak pisać !!!!!!!!!! Odnośnie statystyk : aby mowić o przeglądnięciu sttystyk należy to robić w odniesieniu do jakiegoś punktu. Nie można mówić wystarczy przeglądnąć tegoroczne statystyki wypadkowe. Proponuję aby np. rozpocząć od roku 2007 i wziąć ilość samolotów zarejestrowanych( tu uwaga część samolotów… Czytaj więcej »