Józef Bajorek został sekretarzem miasta
Przywrócono stanowisko sekretarza miasta w jasielskim ratuszu. Został nim Józef Bajorek, bezpartyjny, który w latach 90. pełnił funkcję kierownika Urzędu Rejonowego w Jaśle.
Za powołaniem go na to stanowisko głosowało 16 radnych, 5 wstrzymało się od głosu.
W regulaminie organizacyjnym UM, wprowadzonym przez burmistrz Marię Kurowską było przewidziane stanowisko sekretarza miasta, choć na początku swojej kadencji sama podkreślała, że chce zredukować liczbę niepotrzebnych stanowisk kierowniczych w urzędzie.
Józef Bajorek: – Ideą pracy urzędnika jest służba i praca na rzecz wszystkich tych, którzy zwracają się do urzędu ze swoimi sprawami i problemami. Taką rolę pragnę spełniać, będąc sekretarzem miasta.
Józef Bajorek urodził się w Jaśle. W 1978 roku ukończył Politechnikę Krakowską. Rok później podjął pracę w Zakładach Płyt Wiórowych w Jaśle, gdzie pracował do 1981 roku. W latach 81 – 84 roku pracował w Polmozbycie, w Rzeszowie. Później jako nauczyciel w Zespole Szkół Chemicznych w Jaśle. W 1990 roku powierzono mu stanowisko kierownika Urzędu Rejonowego w Jaśle, które pełnił do 1998 r. Był też przewodniczącym Rejonowej Rady Zatrudnienia w Jaśle oraz przewodniczącym Rady Nadzorczej Zakładu Opieki Zdrowotnej w Jaśle. Przez ostatnie osiem lat przebywał w Stanach Zjednoczonych. Jest żonaty, ma dwóch synów, bezpartyjny.
– Stanowisko sekretarza miasta jest zawarte w regulaminie organizacyjnym UM, a w myśl nowej ustawy o pracownikach samorządowych, od stycznia 2009 roku musi być obsadzone. Pan Józef Bajorek spełnia ustawowe wymogi pozwalające na powołanie go na tę funkcję – tłumaczy Paweł Kozioł, rzecznik prasowy UM.
– Gdy przejęłam urząd było w nim 23 stanowiska kierownicze oraz 4 najwyższego kierownictwa (burmistrz, zastępca burmistrza, skarbnik oraz sekretarz). Obecnie jest 15 stanowisk kierowniczych i 5 najwyższego kierownictwa. Wprowadza to duże oszczędności finansowe dla miasta – wyjaśnia Maria Kurowska, burmistrz Jasła.
– Taka struktura z dwoma zastępcami i sekretarzem pozwala na sprawniejsze zarządzanie miastem. Jest też praktykowana w sąsiednich miastach, np. Sanoku oraz Dębicy i bardzo dobrze się tam sprawdza – komentuje pani burmistrz.
– W trakcie dotychczasowej pracy pan Bajorek wyróżniał się dogłębną znajomością przepisów prawnych z zakresu administracji, pracowitością i sumiennością oraz wysokim stopniem samodzielności – dodaje Kurowska.
Nie wszyscy radni się z tym zgadzają.
– Jest już 2 wiceburmistrzów, 2 kierowców, 2 operatorów kamer. Teraz jeszcze sekretarz. Przecież to są koszty – stwierdza radny Krzysztof Czeluśniak. Czy to jest tanie państwo w wydaniu pani burmistrz z PIS? – pyta Czeluśniak.
– Uważam, że stanowisko sekretarza w urzędzie jest obligatoryjne, ze względu choćby na wyrok naczelnego sądu administracyjnego w Warszawie z 5.02.2008 roku – mówi radny Leszek Znamirowski.
Marek Dybaś
Nowiny24.pl
Co tu komentować? Wszystko jest jak ma być,bo życie swoje a radny swoje.
Swat Rzońcy jednak TKM
Panie B. pan zdobywał przygotowanie przy kielni na budowie w USA.Po za tym pani K. ale sie pani osłabia z ta nominacją . Pan kazał sługa musi prawda pani K. Bogdan Europoseł PIS 😛 Pani w zamian do parlamentu a co z naszym czcigodnym Senatorem czyżby emerytura? PIS sie bawi szkoda tylko że za pieniądze podatnika
Panie Przewodniczący Komisji rewizyjnej pan jest jedyny rozsądny no i może radny Cz. Reszta to marionetki w rekach zacnego PIS-u
Jak stal sie swatem Rzońcy to od razu sekretarzem zostal, zona w Urzedzie Mioatsa pracuje to sobie ciepla posadke zalatwil. I po co kolejny niepotrzebny etat? I tak nic nowego nie wniesie tylko kase bedzie bral i obijal sie jak pozostali urzednicy.