Władzy dajemy mały plus

W listopadzie mija połowa kadencji obecnej Rady Miasta Jasła. Warto z tej okazji przyjrzeć się jej bliżej. Co udało się jej zmienić, a na jakim polu poniosła klęskę. Liczymy na to, że do naszej próby oceny włączą się Czytelnicy.

Ubiegając się o funkcję burmistrza Jasła, gwarantuję wspólnie z kandydatami PiS realizację oczekiwanych zmian i lepszy czas dla naszego miasta – to słowa z ulotki wyborczej Marii Kurowskiej, obecnej pani burmistrz. Obiecywała min. Nowe miejsca pracy poprzez pozyskiwanie inwestorów, wspieranie przedsiębiorczości, przygotowanie terenów pod inwestycje, oszczędne gospodarowanie. Obiecywała także, że rozpocznie prace związane z budową obwodnicy oraz wsparcie budownictwa spółdzielczego, komunalnego i socjalnego.

Wzrost w inwestycjach
UMJ zatrudnia coraz więcej urzędników. Wydatki na wynagrodzenie pracowników jednak nie wzrosły dzięki zmniejszeniu zatrudnienia wysoko wynagradzanej kadry kierowniczej.

Wydatki na inwestycje w przeliczeniu na jednego mieszkańca wzrosły o 109,54 zł. Wydatki na oświatę i kulturę – o 95,54 zł.

W Jaśle funkcjonuje 6 punktów bezpłatnego dostępu do Internetu (75% kosztów pokryto z pieniędzy unijnych).

Jest 150 płatnych miejsc parkingowych i 1480 wydzielonych. W centrum miasta w dni robocze obowiązuje płatne parkowanie. Za godzinę postoju płaci się 1 zł, miesięczny karnet kosztuje 100 zł. Wielu się to nie podoba.

Niewiele nowych firm
Od początku kadencji przybyły w Jaśle tylko 23 firmy. Może dlatego, że zlikwidowano ulgi podatkowe dla inwestorów tworzących nowe miejsca pracy? Krokiem do przodu była decyzja o zmianach w zapisach miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, zezwalająca na budowę sklepów wielkopowierzchniowych. Dzięki temu mają powstać centra handlowe. Władze miasta liczą na to, że nakręci to koniunkturę na wyroby lokalnych rzemieślników i drobnych przedsiębiorców.

Sukcesy i porażki
Henryk Rak, radny, klub PiS: – Za największy sukces tych dwóch lat uważam remonty dróg, wymiana nawierzchni chodników na kostkę brukową wraz z wykonaniem miejsc postojowych na głównych ulicach. Pochwalić trzeba fakt zmniejszenia zadłużenia miasta i rozwój życia kulturalnego w oparciu o JDK. Udało się ustaliłoś trasę obwodnicy północnej. Zauważyliśmy też potrzeby inwestycyjne osiedli peryferyjnych. Porażką jest brak konstruktywnej współpracy z opozycją. Zamiast wspólnej troski widzę politykierstwo niektórych radnych.

Zbigniew Balik, radny, niezależny: – Sukcesem jest szeroki zakres działalności inwestycyjnej, w tym remonty i modernizację chodników w centrum miasta wraz z budową nowych miejsc parkingowych. Jako porażkę uznać należy słaby postęp w ograniczeniu wydatków samorządowych, co posiada za sobą wysokie zadłużenie miasta. Kolejna porażka to brak postępu w poprawie sytuacji ZMKS.

Tadeusz Stachaczyński, radny, PSP: – Wielkim błędem była rezygnacja z planów budowy zakładu utylizacji odpadów. Inwestycja mogła być zrealizowana w bardzo duży stopniu z pieniędzy unijnych. Teraz szykuje się kolejna porażka – rezygnacja z uzbrojenia strefy przemysłowej w Warzycach, która miała być zrobiona za pieniądze z zewnątrz. Jeśli nie będzie uzbrojenia, to i inwestorzy do nas nie przyjdą. Porażką jest również rezygnacja z budowy drogi KG-2, łączącej drogę południową z rondem Solidarności, dzięki której udałoby się wyprowadzić ruch tranzytowy poza miasto. Nie ma też racjonalizacji wydatków na oświatę. Do ministerialnej subwencji gmina Jasło dopłaca kilkanaście milionów z dochodów własnych. Nie potrafię wskazać żadnego sukcesu samorządu V kadencji, i to nie tylko władzy wykonawczej, ale i uchwałodawczej.

W sumie: dajemy Radzie Miasta Jasła mały plus.

Ewa Wawro
GC Nowiny