Urząd Miasta Jasła, dysponuje wolnym etatem dla „wykwalifikowanego grzyboznawcy”, którego zadaniem będzie kwalifikacja grzybów świeżych wystawionych do obrotu na placu targowym „Zielony rynek” w Jaśle.
Oferta pracy wydaje się być kusząca, ale w myśl przepisów, grzyboznawca to nie pierwsza lepsza osoba z ulicy.
W innych miastach Podkarpacia, dopuszczaniem grzybów do sprzedaży zajmują się klasyfikatorzy, grzyboznawców natomiast jest jak na lekarstwo.
Klasyfikatorzy i grzyboznawcy
Klasyfikatorem może zostać praktycznie każdy, kto ukończy specjalistyczny kurs i otrzyma świadectwo od Wojewódzkiej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej. Grzyboznawca musi spełniać więcej wymogów – posiadać wyższe wykształcenie oraz zdobyć uprawnienia, które wydaje tylko Państwowy Wojewódzki Inspektorat w Rzeszowie.
Czy więc w Jaśle, znajdzie się odpowiedni kandydat na proponowane stanowisko?
Praca trudna i odpowiedzialna
Zadaniem grzyboznawcy/klasyfikatora będzie sprawdzenie, czy przyniesione do sprzedaży grzyby znajdują się na liście 42 gatunków dopuszczonych w Polsce do handlu i spożycia. Jeśli zostaną zaopiniowane pozytywnie, sprzedawca otrzyma odpowiedni atest, upoważniający go do ich obrotu.
Praca jest odpowiedzialna, bo jak mówią klasyfikatorzy, nieraz nawet wytrawnemu grzybiarzowi trudno ocenić czy dany grzyb jest jadalny. Dotyczy to zwłaszcza młodych okazów, które jeszcze nie wykształciły cech charakterystycznych oraz grzybów mniej popularnych, jak chociażby niektóre jadalne muchomory.
Zdaniem naszych rozmówców, wykwalifikowany grzyboznawca, czy klasyfikator nie będzie miał większych problemów z oceną każdego przyniesionego grzyba.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
Pod dębem Hitlera tylko wykwalifikowany grzyboznawca może dać sobie radę. Oczekujemy z niecierpliwością, aż Pani Burmistrz zatrudni w ramach oszczędności w Urzędzie Miasta 237 urzędnika, dyplomowanego psiokupokwalifikatora, może wreszcie wtedy rano przestanie śmierdzieć:upset:
To wy mieszkańcy Jasła wyprowadzacie swoje psy i koty co srają gdzie popadnie, więc do kogo Wy macie pretensje że ulice zasrane? Do burmistrza, Straży, Policji, itp.? Nikt z Warszawy czy Gdańska psami po Jaśle nie sra tylko Wy mieszkańcy tego miasta. Szkoda gadać…
Do cholery, Jaślaku, skoro Pani Burmistrz Kurowska w ramach oszczędności po przerostach zatrudnienia za Czerneckiego, nad jakimi Senator lał tyle łez krokodylich, dała robotę za nasze pieniądze drugiemu zastępcy, około 30 dodatkowym urzędnikom i 10 nowym strażnikom miejskim to mam prawo coś od nich wymagać ?:upset:
Oczywiście lepiej by mi było sprawić sobie dla ochrony mojej furtki wiatrówkę na psa i kij na jego pana, ale po co mi wtedy ta cała banda darmozjadów ? :upset: Do ratowania Bałtyku czy szukania hitlerowskich dębów ? :upset:
z tego co wiem administratorka placów targowych, posiada odpowiednie papiery do sprawdzania grzybów i ten jej łepek również.czyżby przerost formy nad treścią?
Co do nowych etatów to masz bardzo a to bardzo nierzetelne informacje, zwłaszcza jeśli chodzi o straż m., natomiast w temacie wiatrówki to zastanów się co ty piszesz człowieku?? Do psów chcesz strzelać? Już pomijam kwestię prawną Twojego pomysłu, i powtarzam jak wyżej że to nie zwierzęta są winne tylko Wy mieszkańcy odpowiedzialni za nie, za to co robią i gdzie robią. To by było na tyle. Dobra noc idę spać.
Jaślak, lotnyś, jak twoja Burmistrz:smilewinkgrin: Gosciowi na ironię się zebrało:lol:dokladność to sobie poćwicz na niespełnionych obietnicach swoich paniusi i jej zajączka, dłuuugo ci to zajmie:mad:
Aby zdobyć uprawnienia grzyboznawcy należy odbyć kurs i zdać egzamin. Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Poznaniu tylko i wyłącznie a nie Rzeszowie wydaje Certyfikaty nadania uprawnień!!!! Klasyfikator wydaje atesty na grzyby świeże a grzyboznawca na świeże i suszone. Nie sądze aby jakikolwiek grzyboznawca wydał atest na grzyby suszone "od ręki" na targowisku!! a nie po dokładnym przejrzeniu. Panie Kubo proszę zbierać dokładnie informacje