Gombrowiczowski świat według Teatru Provisorium i Kompanii Teatr
Dwukrotne wystawienie „Ferdydurke” według Witolda Gombrowicza zakończyło październikową część II Jesiennych Spotkań z Teatrem w Jaśle. Sceniczna adaptacja powieści, dokonana przez Janusza Opryńskiego i Witolda Mazurkiewicza zachwyciła publiczność: zarówno tę nastoletnią, podczas seansu przedpołudniowego, jak i dojrzałych widzów, wieczorem.
W swej (obsypanej nagrodami) adaptacji „Ferdydurke” Opryński i Mazurkiewicz znakomicie oddali gombrowiczowski klimat. Umiejętne połączenie wybranych wątków kultowej powieści, pozwoliło na czytelne rozszyfrowanie jej skomplikowanych sensów, na dostrzeżenie, w jaki sposób człowiek wpada w pułapkę narzucanych mu ról, jak jeden drugiego wciska w formę i jak trudno się z tej formy wyzwolić, jak niemile widziane jest łamanie stereotypów. Tekst, choć powstał ponad 70 lat temu jest uderzająco aktualny, a jego język – zaskakująco współczesny.
„Ferdydurke” w opracowaniu reżyserów z Lublina pokazuje dwie pamiętne z lektury lekcje: języka polskiego, gdzie Gombrowicz podważa wielkie ideały romantyczne, pytając za co kochamy Słowackiego i lekcję martwego języka – łaciny, słynny pojedynek na miny Miętusa z Syfonem i ucieczkę Miętusa z Józiem przez dom Młodziaków do dworku szlacheckiego. Wszystko dzieje w oparach absurdu, bohaterowie, gdziekolwiek by się nie znaleźli, wpadają w sidła formy: formy której rozpad już widać, ale która wciąż się trzyma. Jest upupianie i przyprawianie gęby, prowokacja, ciągła walka pomiędzy naturą: dziką, nieokiełznaną, atawistyczną, bazującą na instynktach a kulturą: wzniosłą, uduchowioną, czasem nadętą, po prostu wielki groteskowy teatr społecznego zniewolenia. To wszystko dzieje się na przestrzeni kilku metrów kwadratowych, co potęguje wrażenie osaczenia. Całości dopełniła gra aktorska: autentyczna, mocna, momentami dosadna, sprawiająca że widz nie jest biernym obserwatorem, ale jakby częścią widowiska.
* * *
W listopadzie Jasielski Dom Kultury zaprasza na kolejne spektakle, wystawiane w ramach II Jesiennych Spotkań z Teatrem. Będą to: komedia romantyczna PRZYJAZNE DUSZE Pam Valentine (4 listopada 2010 /czwartek/, godz. 18.00), w wykonaniu Teatru Kwadrat z Warszawy; dramat z wybitną kreacją aktorską Ignacego Gogolewskiego w roli kardynała Mazarin DIABEŁ W PURPURZE Antoine Raulta (6 listopada 2010 /sobota/, godz. 18.00, bilet 40 zł), w wykonaniu Teatru Scena Prezentacje z Warszawy; farsa GĄSKA Nikołaja Kolady (17 listopada 2010 /środa/, godz. 18.00), w wykonaniu Teatru Capitol z Warszawy; farsa WARIATKA Nadieżdy Ptuszkiny (19 listopada 2010 /piątek/, godz. 18.00), w wykonaniu Teatru Bajka z Warszawy oraz DOWÓD Davida Auburna (25 listopada 2010 /czwartek/, godz. 19.00), w wykonaniu Teatru Polonia z Warszawy.
JDK
Świetny spektakl 🙂
Absolutnie genialna adaptacja. Fantastycznie zrealizowany temat, mistrzowska gra aktorska. Panu W.G. musiałoby się spodobać. 🙂 Oby więcej tak dobrych sztuk w naszym mieście 🙂
Jak zachwyciła skoro nie zachwyciła…
Dlaczego nie wysłano zaproszenia na spektakl panu Romanowi Giertychowi? Może by coś zajarzył….
Najfajniejsze były łydki…
Jak JDK orzekł,że spektakl „zachwycił”- to znaczy,że zachwycił!!!