Wzorem krajów zachodnich elektrośmieci będziemy wyrzucać do przystosowanych w tym celu kontenerów? Nowe przepisy dotyczące odbioru śmieci, które zaczęły obowiązywać 1 lipca br., wymuszą kompleksową segregację odpadów. Osobno wyrzucać należy szkło, plastik, makulaturę, ale także elektrośmieci i odpady, np. budowlane. Gdzie jednak je oddawać, skoro do ogólnych kontenerów wrzucać ich nie wolno?
Przy altanach śmietnikowych na wielu osiedlach stoją kontenery żółte, zielone i niebieskie. Wrzucamy do nich szkło, plastik i makulaturę. Wkrótce, jeśli zadbają o to samorządy, mogą pojawić się także kontenery w kolorze czerwonym. Zużyty sprzęt elektroniczny o niewielkich rozmiarach można do nich wrzucać za darmo bez konieczności zawożenia go do punktów odbioru. Za podrzucenie do pojemników ogólnych grozi grzywna nawet do 5 tysięcy złotych.
Czerwone kontenery kształtem przypominają popularne pojemniki na starą zużytą odzież, ale są przeznaczone na drobny sprzęt RTV i AGD. Można tam wyrzucić na przykład zużyte małe radioodbiorniki, elementy komputerów (np. klawiatura, myszka, modem, karta pamięci), telefony, suszarki, czajniki elektryczne, żelazka, wkrętarki, aparaty fotograficzne, elektroniczne zabawki itp., a także zużyte baterie.
Czerwone kontenery pojawiły się już w 100 miejscach w Polsce, także na Podkarpaciu, Mają być alternatywą dla PSZOK-ów, czyli Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, które muszą zorganizować samorządy.
– Każda gmina ma obowiązek stworzyć PSZOK, natomiast my myślimy realnie. Mamy świadomość, że wielu mieszkańcom zwyczajnie nie będzie się chciało jechać do oddalonego punktu np. ze starym żelazkiem – opowiada Paweł Wiktor, koordynator systemu kontenerów na elektrośmieci. – Z tego względu przydomowe kontenery mogą stanowić dogodną alternatywę lub uzupełnienie innych, funkcjonujących już punktów zbiórki.
Dodatkowo nowelizacja unijnej dyrektywy dotyczącej zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego wprowadza nowy podział na grupy, wydzielając sprzęt małogabarytowy oraz małogabarytowy sprzęt informatyczny i telekomunikacyjny, w którym każdy z zewnętrznych wymiarów nie przekracza 50 cm. Taki podział wskazuje zmianę kierunku myślenia, a także praktyczne podejście do form zbierania.
Małgorzata Rokoszewska
Super Nowości
