Od 1 stycznia pojedzie mniej pociągów
Urząd Marszałkowski przekazał mniej pieniędzy na regionalne połączenia kolejowe. Od 1 stycznia 2015 r. zawieszonych zostanie 25 połączeń pociągów regionalnych, jeżdżących na podkarpackich liniach.
Powód: organizator kolejowych przewozów, Urząd Marszałkowski, na świadczenie usług pasażerskich przekazał Oddziałowi Przewozów Regionalnych w Rzeszowie tylko 42 mln zł, a potrzeba o 11 mln zł więcej. Zawieszono m.in. 6 połączeń na linii Rzeszów-Jasło, mimo że za ponad 50 mln zł wyremontowano tam tory, 30 mostów i 19 przejazdów kolejowo-drogowych. Tylko po co ta inwestycja, skoro wstrzymano ruch pociągów na tej trasie?
Do naszej redakcji dotarł e-mail od Czytelnika (nazwisko znane redakcji) w tej sprawie. Tej samej treści pismo wysłał do Krzysztofa Tchórzewskiego, wiceprzewodniczącego sejmowej Komisji Infrastruktury z prośbą o interwencję.
Nasz Czytelnik zarzuca władzom samorządu wojewódzkiego, że mimo obietnic przedwyborczych nie dotrzymali słowa i ograniczają liczbę połączeń kolejowych. W Sejmiku Województwa Podkarpackiego radni z PiS mają większość, 19 osób w 33-osobowym sejmiku. Dlatego, według pasażera, który napisał do redakcji, radni z tego ugrupowania mieli możliwość zwiększenia kwoty, która byłaby wystarczająca do uruchomienia wszystkich połączeń, ale tego nie zrobili.
Pasażer do radnych PiS sejmiku: – Zarzynacie kolej na Podkarpaciu
– Wygraliście wybory i nagle tak obcięliście budżet na połączenia kolejowe w województwie, że od 1 stycznia wręcz zaczniecie zarzynać kolej na Podkarpaciu – pisze w e-mailu Czytelnik o radnych PiS. – Likwidujecie kursy na wszystkich liniach, a na niektórych wręcz całkowicie zawieszacie ruch! To, co robicie, przekracza wszelkie granice bezczelności wobec zwykłych obywateli. Tak się odwdzięczacie za głosy i wygraną w wyborach?
We wrześniu został ogłoszony przetarg na świadczenie usług w zakresie kolejowych przewozów pasażerskich na okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2015 r. Jedyna złożona oferta na kwotę 53,4 mln zł przekraczała w znacznym stopniu o 11 mln zł środki przeznaczone na ten cel w budżecie województwa (42 mln zł). Brak wystarczających środków spowodowany jest głównie przez zmniejszenie przez rząd tzw. janosikowego.
W związku z tym przetarg został unieważniony. Ogłoszony został kolejny, z tym że dokonano racjonalizacji wydatków (zawieszono kursy o małym zainteresowaniu i niskiej rentowności) oraz skrócono okres na realizację tego zamówienia do 10 miesięcy.
Samorząd wojewódzki obiecuje więcej połączeń
– Samorząd województwa poczyni wszelkie możliwe działania, aby wygospodarować środki finansowe na wykonanie usługi w pozostałych miesiącach 2015 roku – poinformował Tomasz Leyko, rzecznik marszałka województwa podkarpackiego. – Główne przyczyny czasowego ograniczenia kursów to: brak wystarczających środków w budżecie województwa, małe zainteresowanie pasażerów na liniach, które będą zawieszone, a w tym roku w okresie trzech pierwszych kwartałów pokrycie kosztów uruchomienia pociągów przychodami wynosiło średnio tylko 5 procent. Pozostałe 95 proc. pokrywane było z rekompensaty z Urzędu Marszałkowskiego. Zawieszenie kursów ma charakter czasowy.
– Od 1 stycznia odwołano 25 pociągów na terenie Podkarpacia – mówi Krzysztof Pawlak, rzecznik prasowy w Przewozach Regionalnych Oddział Podkarpacki w Rzeszowie. – W nowym przetargu, który ukazał się 9 grudnia zgodnie ze specyfikacją, Oddział Podkarpacki, żeby przystąpić do przetargu, dostosował rozkład do tych wymogów. Przetarg na przewozy został ogłoszony od 1 stycznia do 31 października 2015 roku. O liczbie, relacjach i częstotliwości kursowania pociągów na terenie Podkarpacia decyduje samorząd województwa podkarpackiego.
Samorządy z powiatu lubaczowskiego protestują przeciwko znacznemu zmniejszeniu liczby pociągów kursujących na trasie Jarosław-Horyniec Zdrój. Wiesław Kapel, wójt gminy Lubaczów, uważa, że może to oznaczać dalszą marginalizację tej części województwa.
Mariusz Andres
Super Nowości
to w Jasle jezdzi jeszcze kole?j..myslalem ze radni nieporadni ze wszystkich partii oraz zarzadcy z Farszafy juz zaorali i puscili Jasielska kolej na straty?!
I gdzie jest teraz poseł Rzońca?
Zostawcie samochody w domu i zacznijcie jeździć koleją, to nie będą likwidować .Likwidacja połączeń nie ma nic wspólnego z żadną partią .
Trwająca od likwidacji woj. krośnieńskiego MARGINALIZACJA południa Podkarpacia to jest SKANDAL!!! Co Rzeszów chce udowodnić LIKWIDUJĄC KOLEJ W NASZYM REGIONIE?!