Zatwierdzono podwyżki cen prądu
Jak tłumaczą eksperci, rosnące ceny energii elektrycznej wpłyną na wyższe koszty życia, w tym m.in. stawki podstawowych produktów żywnościowych.
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) zatwierdził kolejne taryfy na sprzedaż energii spółkom: Enea i Energa Obrót. Jak się okazuje, łączne rachunki odbiorców energii w gospodarstwach domowych (grupa G11) będą wyższe o odpowiednio 12,2 i 11,3 proc. Mowa więc o średnim wzroście o 9 zł. Przypomnijmy, URE zatwierdziło także taryfy dla Taurona.
W połowie grudnia prezes Urzędu Regulacji Energetyki zaakceptował taryfę Operatora Systemu Przesyłowego (PSE), pięciu największych dystrybutorów energii elektrycznej (tj. PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja, Enea Operator, Energa Operator, innogy Stoen Operator) oraz taryfę na sprzedaż energii sprzedawcy z urzędu – Tauron Sprzedaż. Te taryfy przedsiębiorcy mogą stosować od 1 stycznia. Jeśli chodzi o Taurona, w nowym roku łączny średni wzrost na rachunku klientów obsługiwanych kompleksowo przez firmę wyniesie ok. 12 proc. w stosunku do 2019 r. Stawka będzie więc finalnie wyższa o średnio 8-9 zł miesięcznie. Spółka działa głównie na terenie południa Polski i obsługuje ponad jedną trzecią gospodarstw domowych.
Kolejne spółki z taryfami
– Regulator zakończył kolejne postępowania i zatwierdziło firmom: Enea i Energa Obrót taryfy na sprzedaż energii elektrycznej dla odbiorców w gospodarstwach domowych korzystających z tzw. sprzedawcy z urzędu – pisze w komunikacie URE. Co to oznacza? Że w związku z akceptacją taryf, rachunki odbiorców energii w gospodarstwach domowych (grupa G11) będą wyższe o ok. 9 zł miesięcznie. W przypadku odbiorców w grupach taryfowych G12, zużywających średnio znacznie więcej energii elektrycznej niż przeciętny odbiorca, nominalny wzrost opłat za energię będzie odpowiednio wyższy.
Od kiedy nowe zasady będą dokładnie funkcjonować? Sprzedawcy Enea i Energa Obrót mogą zmienić ceny za energię elektryczną w rozliczeniach z odbiorcami w domach, w stosunku do których będą stosowali taryfę zatwierdzaną przez URE, najwcześniej po 14 dniach od ich zatwierdzenia. Mowa więc o terminie nie wcześniejszym niż 13 stycznia 2020 r.
Wyższe ceny prądu odbiją się na kieszeniach Polaków, ale także wpłynął na wysokość usług i produktów żywnościowych. Jak wynika z wyliczeń Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej podwyżka stawek za energię elektryczną spowoduje, że cena litra mleka wzrośnie o ok. 20 groszy, chleba o ok. 30 groszy, 10 jabłek o ok. 35 groszy, a kilogram kurczaka o ok. 60 gr.
Kamil Lech