Od wczesnego popołudnia do północy (11 maja br.) Jasielski Dom Kultury odwiedziły setki miłośników sztuki, wyrażanej w różnorodnych działaniach artystycznych. Zgodnie z zapowiedziami, wśród przygotowanych na tę noc atrakcji każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Dla najmłodszych
Dzieci najbardziej ucieszyły zabawy w „Magicznym Porcie”, który zagościł przed JDK za sprawą krakowskiego Teatru Wagabunda i cyrku Braci Makagon. Aktorzy i klauni bawili dzieci pokazami sztuki cyrkowej, jazdą na jednokołowym bicyklu, a także zaprosili najmłodszych do wspólnych gier i zabaw sprawnościowych. Dodatkową atrakcją było malowanie twarzy maluchów. Do późnej nocy biegały po JDK – u małe rozbrykane tygryski, kotki i pokemony.
Dla młodzieży
Młodzież nie kryła entuzjazmu podczas koncertu „Schodami do gwiazd”, w którym wystąpili jej rówieśnicy – uczestnicy zajęć wokalnych i tanecznych w JDK. Młodzi, utalentowani, wielokrotnie nagradzani na konkursach regionalnych i ogólnopolskich piosenkarze, przygotowani przez Ewę Grzebień, w programie zatytułowanym „Schodami do gwiazd”, zaprezentowali różnorodny program, bardzo ciepło przyjęty przez słuchaczy. Występy piosenkarzy przeplatał taniec. Także doceniany na wielu turniejach tanecznych zespół R-Revolution, prowadzony przez Katarzynę Koronę, wystąpił w trzech efektownych układach: „Drop it low”, „What’s a girl got to do” i „Magiczny”, wzbudzając entuzjazm zgromadzonych wokół fanów grupy.
Dla ciekawych świata
Prosto z tropików do Jasła zawitał Michał Szymczak Pasikonik – podróżnik przemierzający tropikalne lasy Ameryki Południowej. Efektem tych podróży są kręcone przez niego filmy – na projekcję jednego z nich pt. „Sezon na lwy” globtroter zaprosił gości Majowej Nocy z JDK. Jasielska publiczność obejrzała paradokumentalny film przedstawiający podróż autora autostopem przez Amerykę Południową. Widzieliśmy w nim Michała spotykającego w nieustającej podróży ludzi różnych kultur i narodowości, którym przez jakiś moment życia jest ze sobą po drodze. Michał Pasikonik jest twórcą własnej, autorskiej teorii pasikonizmu, w której zasady wpisane są wolność, powrót do natury i ciągłe poznawanie siebie.
Dla miłośników starego kina
Liczną publiczność zgromadziła projekcja niemego filmu „Janosik” z 1921 roku, z oprawą muzyczną na żywo w wykonaniu „Kwartetu Jorgi”. Niezwykła jest historia filmu zaprezentowanego podczas Majowej Nocy: jego autorami byli amatorzy, słowaccy emigranci, którzy przed wojną za chlebem wyemigrowali do USA. Oryginalna taśma z filmem zaginęła w 1921 roku, by odnaleźć się po pół wieku w… garażu w Chicago. Film ten został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. W klimat epoki wprowadziła widzów muzyka świętującego w tym roku 30 – lecie pracy artystycznej „Kwartetu Jorgi”. Bracia Maciej i Waldemar Rychły etnicznymi brzmieniami muzyki góralskiej i słowackiej znakomicie wydobyli dramatyzm opowieści o legendarnym rozbójniku.
Dla zwolenników tajemniczych klimatów
Aktor Bodzio w meloniku zaganiał widzów dzwonkiem i sikawką do pogrążonego w mroku i mgle holu, gdzie z ram obrazu wyłaniał się tajemniczy mim. W blasku świec rozpoczęło się zwiedzanie wystawy „Od kuchni”, a skoro już o kuchni mowa, to był też miły akcent gastronomiczny: do degustacji przepysznych pierożków o smaku egzotyki i Orientu zaprosił gości Majowej Nocy Ahmad Naser z Firmy Trafunek.
Dla zainteresowanych kulturą żydowską
Do chwili zadumy skłoniła wystawa fotograficzna „Chasydzi” pokazująca coroczne pielgrzymki Chasydów do Leżajska. Jej autor Robert Podkulski uchwycił w kadrze chwile modlitewnej zadumy ortodoksyjnych Żydów nad grobem legendarnego cadyka Elimelecha Weisbluma. W świat chasydzkiej muzyki wprowadził gości wernisażu Maciej Wulw, skrzypek.
Tegoroczną Noc Majową zakończył efektowny, niesłychanie żywiołowy pokaz tańca ognia w wykonaniu grupy „Lumen Noctis”.
Imprezę wsparli: firma Trafunek Bis sp. z o.o. z Dębowca, Jasielska Sieć Sklepów MPM i firma Frogart, a także Pogotowie Medyczne Emergencja oraz słuchacze Medycznej Szkoły Policealnej im prof. Rudolfa Weigla w Jaśle, którzy zapewnili zabezpieczenie medyczne imprezy.
W czuwanie nad bezpieczeństwem zaangażowani byli również funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Jaśle oraz Straży Miejskiej. – Wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób nam pomagali, serdecznie dziękujemy – powiedziała Helena Gołębiowska, dyr. JDK. Więcej informacji w najnowszym „Obiektywie Jasielskim”, m.in. rozmowy z goszczącymi w JDK artystami.
JDK
szkoda, że mnie nie było w Jaśle, bo po zdjęciach widać…że było super!
I o to chodzi. Żeby się coś działo!!
Brawo dla organizatorów, brawo dla uczestników!!!
CZY BEDA JAKIES WIELKIE EKRANY NA RYNKU ZEBY MOZNA BYLO OBEJRZEC EURO?????